Budżet partycypacyjny miał łączyć, a dzieli. Pomoże głosowanie "na nie"?

Co zmienić w budżecie partycypacyjnym?Facebook.com / Budzet Partycypacyjny Warszawa

Konflikt wokół pomysłu zwężenia ulicy Stryjeńskich obnażył słabości warszawskiego budżetu partycypacyjnego. Jak można je poprawić? Co zmieni się w kolejnej edycji? Czego się nauczyliśmy?

Przypomnijmy: projekt "Bezpieczne przejścia dla pieszych i pasy rowerowe na ul. Stryjeńskich", w którym ukryte było także zwężenie jezdni (skądinąd i tak mającej wąskie, jednopasmowe gardło) zdobył blisko 1400 głosów. To wystarczyło, by zakwalifikował się do realizacji.

Wtedy wybuchł konflikt. Część mieszkańców została zaskoczona planami zwężenia i ostro zaprotestowała. Wystarczyło kilka tygodni, by obie strony okopały się na swoich pozycjach, a oliwy do ognia dolali jeszcze ursynowscy radni, którzy na ostatniej sesji rady dzielnicy kłócili się o zmiany na Stryjeńskich przez cztery godziny.

A miało być tak pięknie

To spektakularna porażka samej idei budżetu partycypacyjnego, który w założeniu miał służyć wzmacnianiu lokalnej społeczności. Jaką lekcję wynieśli z Ursynowa ci, którzy czuwają nad organizacją budżetu partycypacyjnego?

W Centrum Komunikacji Społecznej słyszymy, że na wnioski jeszcze za wcześnie. Ocena ubiegłorocznej edycji jest dopiero prowadzona. - Trwa ewaluacja. Zbieramy uwagi i pomysły na zmiany – mówi jedna z koordynatorek budżetu Justyna Piwko.

- Jeśli będziemy wprowadzać zmiany to na etapie weryfikacji projektów. Powinny być szerzej dyskutowane, w większej grupie mieszkańców, aby wszyscy o nich wiedzieli. Potrzebna jest bardziej intensywna kampania promująca – przyznaje z kolei Krzysztof Mikołajewski, dyrektor CKS.

Miasto zapowiada też, że zwiększy się rola dzielnicowych zespołów do spraw budżety partycypacyjnego, bo to one są najbliżej mieszkańców, na pierwszym etapie weryfikacji projektów. - Pracowaliśmy nad tym w tym roku i będziemy pracować dalej. Zmieniliśmy na przykład to, że projektodawcy mogą się odwoływać od negatywnej weryfikacji ich wniosków właśnie do członków zespołów – podkreśla Mikołajewski.

Nie wstrzymają projektów

Wiadomo też jednak, że ratusz nie zrezygnuje z projektów, które – tak jak sprawa Stryjeńskich – są kontrowersyjne i wywołują konflikty. – To nie może być podstawą negatywnej weryfikacji – przekonują urzędnicy.

Ich zdaniem, trzeba dołożyć starań, by umożliwić stronom dialog i wymianę poglądów. A jeśli się nie uda, zorganizować mediacje.

- Staramy się kłaść nacisk na etap dyskusji, w trakcie których różne strony mogą przedstawiać swoje argumenty oraz próbować dojść do konsensusu. Niestety nie jesteśmy w stanie przewidzieć wszystkich sytuacji, które mogą prowadzić do konfliktu – rozkłada ręce Piwko.

Głosowanie "przeciw"

- Z budżetem partycypacyjny jest jak z Facebookiem – zauważył podczas spotkania dotyczącego Stryjeńskich jeden z mieszkańców tej ulicy. - Jest opcja "lubię to", a nie ma opcji "nie lubię tego". Może warto to zmienić? Za tym projektem było 1400 osób, ale nie wiemy ile było przeciw. Być może by się kazało, że przeciw jest 5000 osób – sugerował.

CKS jest sceptyczne. - To jest bardzo ryzykowne. Mogłoby sprawić, że dobrze zorganizowane grupy blokowałyby konkurencyjne projekty - uważa Mikołajewski.

- Ideą budżetu powinno być łączenie mieszkańców przy wspólnych pomysłach, a nie angażowanie przeciwko czemuś - dodaje Piwko.

Ale po zamieszaniu na Stryjeńskich doradzający CKS zespół ponownie przeanalizuje ten pomysł już w najbliższy czwartek. - Budżet partycypacyjny jest żywym narzędziem. My się go uczymy. Poszukujemy i będziemy poszukiwać rozwiązań, które sprawią, że z roku na rok będzie lepszy i odpowie na oczekiwania mieszkańców – podsumowuje Mikołajewski.

ZOBACZ JAK WYGLĄDAŁO SPOTKANIE W SPRAWIE STRYJEŃSKICH:

Spotkanie mieszkańców ws. Stryjeńskich
Spotkanie mieszkańców ws. StryjeńskichLech Marcinczak, tvnwarszawa.pl

kw/r

Źródło zdjęcia głównego: Facebook.com / Budzet Partycypacyjny Warszawa

Pozostałe wiadomości

71-letni mężczyzna zasłabł w swoim domu i dwa dni leżał na podłodze. Na szczęście wołanie o pomoc usłyszała sąsiadka, która zaalarmowała policję. Pomoc przyszła w ostatniej chwili. W trakcie transportu do karetki stan mężczyzny nagle się pogorszył. Rozpoczęła się walka o jego życie.

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwuletni chłopiec zginął pod kołami samochodu ciężarowego w okolicach Ostrołęki (Mazowieckie). Do zdarzenia doszło, kiedy kierowca, który przyjechał z paszą dla zwierząt, manewrował na podwórku.

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku z kolejnym etapem przebudowy skrzyżowania stołecznych ulic Arkuszowej i Estrady z 3 Maja w podwarszawskich Mościskach od piątku nastąpi zmiana w organizacji ruchu. Zmiany dotyczą też pasażerów komunikacji miejskiej.

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w Korytowie koło Żyrardowa. Na leśnej drodze samochód osobowy uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. Nie żyje jedna osoba.

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu wypadku na stacji Politechnika nieczynnych było pięć stacji pierwszej linii metra. Utrudnienia trwały ponad trzy godziny.

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sieci pojawiły się filmy nagrane podczas odbywającego się w weekend na Torze Wyścigów Konnych Służewiec Clout Festivalu. Widać na nich zachowanie niektórych ochroniarzy, którzy biją uczestników imprezy, wykręcają im ręce, a także ciągną ich po ziemi. Sprawą interesuje się policja, która zapewnia, że dostępne w sieci nagrania zostaną poddane analizie. Wyjaśnienia zapowiadają organizatorzy i firma ochroniarska.

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji. 44-latek został zatrzymany. Wstępne ustalenia prokuratora wykazały, że w tym przypadku "nie można mówić o popełnieniu przestępstwa".

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Wracając po imprezie do domu, "stoczył walkę" z drzewkiem w parku. Nie wiedział, że wszystko nagrały kamery monitoringu. Policjanci skierowali sprawę do sądu, młodemu mężczyźnie grozi kara grzywny do tysiąca złotych.

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

92-latka wybrała się do córki, ale zapomniała, gdzie ona mieszka. Zbłąkaną seniorką zainteresowała się przechodząca kobieta. Z kolei 79-letnia mieszkanka Śródmieścia postanowiła wybrać się poza Warszawę i zgubiła się już na Muranowie. W upalne dni starsze osoby są szczególnie narażone, powinny unikać samotnych podróży i dłuższego przebywania na zewnątrz.

Wyszły z domu i w upalne dni zgubiły się w mieście. To trudny czas dla starszych osób

Wyszły z domu i w upalne dni zgubiły się w mieście. To trudny czas dla starszych osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zarzuty usiłowania kradzieży oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości usłyszał 33-latek, który w trakcie zakrapianej alkoholem imprezy wtargnął na teren znajdującego się w pobliżu gospodarstwa i uruchomił ciągnik. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w inną maszynę rolniczą, a następnie w budynek.

Podczas imprezy wszedł na posesję sąsiadów i chciał odjechać ich ciągnikiem. Uderzył w maszynę i budynek

Podczas imprezy wszedł na posesję sąsiadów i chciał odjechać ich ciągnikiem. Uderzył w maszynę i budynek

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- W cztery następujące po sobie weekendy pociągi kursujące po linii obwodowej nie zatrzymają się przy peronie 9. Dworca Zachodniego - poinformował rzecznik PKP PLK Karol Jakubowski.

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Źródło:
PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar po zapoznaniu się z treścią opinii Kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie odwołał z pełnionych funkcji prezesa i czworo wiceprezesów Sądu Okręgowego w Warszawie - podano w komunikacie resortu sprawiedliwości.

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Źródło:
tvn24.pl

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek pod Garwolinem. Na auto, w którym znajdował się kierowca, runęło duże drzewo. Ze skutkami nocnej nawałnicy walczyli też straży z Wyszkowa. Dochodziło tam do podtopień, uszkodzone zostały dachy.

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kryminalni z Targówka zatrzymali 41-letniego mieszkańca dzielnicy, który nie tylko był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności, ale też posiadał znaczną ilość narkotyków.

Właśnie miał odjeżdżać autem, został obezwładniony

Właśnie miał odjeżdżać autem, został obezwładniony

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Młocku niedaleko Ciechanowa 46-latka kierująca renault wjechała do rowu. Miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Tłumaczyła policjantom, że była przekonana, że ktoś ją goni.

Pijana wjechała autem do rowu, bo myślała, że ktoś ją goni

Pijana wjechała autem do rowu, bo myślała, że ktoś ją goni

Źródło:
PAP

Groźnie wyglądająca kolizja w okolicy Dworca Zachodniego. Zderzyły się tam cztery samochody osobowe, na miejsce przyjechały służby.

Kolizja przy Dworcu Zachodnim. Cztery auta rozbite, podróżowało nimi 11 osób

Kolizja przy Dworcu Zachodnim. Cztery auta rozbite, podróżowało nimi 11 osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W ogrodzie zoologicznym w Warszawie na świat przyszedł samczyk irbisa śnieżnego, zwanego Duchem Gór. Kociak skończył właśnie sześć tygodni.

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zaniepokojenie kota uratowało egzotycznego gościa - informuje stołeczne straż miejska. Mieszkańcy bloku na Bródnie zauważyli dziwne zachowanie swojego pupila, okazało się, że na ich balkonie pojawił się niespodziewany przybysz - gekon. Na miejsce wezwali ekopatrol.

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się większych inwestycji w transport publiczny.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

20 zastępów straży gasiło w nocy z wtorku na środę pożar hali w Nowym Dworze Mazowieckim. Nikt nie ucierpiał, ale straty finansowe są duże.

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl