Straż pożarna otrzymała zgłoszenie krótko po godzinie 23, że przy Broniewskiego pali się auto.
- To osobowy volkswagen. Pożar objął komorę silnika, ogień był także wewnątrz. W sumie dwa samochody uległy zniszczeniu. Obok zaparkowany był seat, który został nadpalony - poinformował Michał Konopka ze stołecznej straży pożarnej.
- Nie prowadzimy żadnych czynności w kierunku podpalenia - przekazał z kolei Rafał Retmaniak z sekcji prasowej stołecznej komendy.
- Gorący i śmierdzący finał majówki - skomentował autor nagrania Tomekt82.
skw/r