Do referendum w stolicy pozostało zaledwie kilka dni, tymczasem na oficjalnej stronie urzędu miasta wszystkie ważne informacje dotyczące tego wydarzenia są skrzętnie ukryte. Dlaczego? - Strona główna ma pewną pojemność - komentuje ten stan rzeczy Bartosz Milczarczyk, rzecznik ratusza.
Oficjalna strona urzędu m.st. Warszawa. Wzrok przyciągają kolorowe banery o remontach ulic, budowie II linii metra, poszukiwaniu wolontariuszy czy stołecznym forum przedsiębiorczości. Na próżno szukać informacji o zbliżającym się referendum. Dlaczego ich tu nie ma?
- Strona główna ma pewną pojemność, nie wszystkie informacje mogą być tam zamieszczone – odpowiada Bartosz Milczarczyk, rzecznik prasowy ratusza.
Jak dodaje, informacje o referendum zamieszczono w biuletynie informacji publicznej. – To najodpowiedniejsze miejsca na takie wiadomości. Tam są wszystkie informacje o działalności statutowej miasta – ucina rozmowę.
Jak trafić do miejskiego BIP na podstronę o miejskim referendum?
Trzeba wejść na stronę um.warszawa.pl po prawej stronie w oknie "najpopularniejsze strony" wybieramy odnośnik do BIP. Po przekierowaniu po prawej stronie w menu przedmiotowym wybieramy dział ogłoszenia i informacje. Następnie klikamy na "pozostałe" – tam znajdują się informacje o referendum.
Tyle, jeśli chodzi o stronę urzędu, na profilu miasta w popularnym serwisie społecznościowym Facebook o referendum nie ma ani słowa.
– Tam zamieszczamy wpisy o bieżących wydarzeniach w mieście oraz dotyczące prezydentury Hanny Gronkiewicz-Waltz. Nie ma miejsca na informacje polityczne. Dlatego nie ma tam nic o referendum czy wyborze Hanny Gronkiewicz-Waltz na szefową warszawskiej Platformy Obywatelskiej – tłumaczy tym razem Milczarczyk.
Nieco lepiej jest na stronach poszczególnych dzielnic. W przypadku 12 z nich na stronie internetowej można znaleźć w widocznym miejscu kolorowy baner z napisem referendum. Kiedy w niego klikniemy przenosimy się na pod stronę, gdzie są wszystkie informacje odnośnie zbliżającego się głosowania.
Głosowanie 13 października
Referendum w sprawie odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz z funkcji prezydent Warszawy odbędzie się 13 października. Tego dnia lokale wyborcze będą czynne od 7 do 21. Na kartach do głosowania znajdzie się jedno pytanie: Czy jest Pan/Pani za odwołaniem Hanny Beaty Gronkiewicz-Waltz Prezydenta m.st. Warszawy przed upływem kadencji?
Referendum będzie ważne, jeśli weźmie w nim udział 3/5 liczby wyborców, którzy głosowali wyborach na prezydenta Warszawy w 2010 roku. Wtedy w głosowaniu wzięło udział 649 049 osób. Czyli teraz musi iść do urn co najmniej 389 430 osób. Wynik referendum będzie rozstrzygający, jeżeli na jedno z rozwiązań oddanych zostanie więcej niż połowa ważnych głosów.
Inicjatorem referendum jest Warszawska Wspólnota Samorządowa. Podpisy pod wnioskiem o jego przeprowadzenie zbierały też m.in. PiS i Ruch Palikota. Gronkiewicz-Waltz zarzuca się m.in. podwyżki cen biletów, nieprzygotowanie miasta do przejęcia gospodarki odpadami od 1 lipca br., źle prowadzone inwestycje i rozrost biurokracji.
bf//ec
Źródło zdjęcia głównego: TVN24