W nocy z czwartku na piątek w przejściu podziemnym w centrum trzech mężczyzn zaatakowało przechodnia - informuje śródmiejska policja. Jak twierdzi pokrzywdzony, najpierw został pobity, a później zmuszany do kradzieży kiełbasy i piwa ze sklepu.Do zdarzenia doszło około północy. Jak wynika z relacji pokrzywdzonego, zaczepiła go grupa mężczyzn. Jeden z nich bez żadnego powodu najpierw miał uderzyć go "z główki" w twarz a potem pięścią.Grozili, że go "dojadą"
Napastnicy kazali swojej ofierze iść do pobliskiego sklepu i ukraść dla nich piwo oraz kiełbasę. Powiedzieli, że będą na niego czekać i zagrozili, że jeśli tego nie zrobi to go "dojadą".Pokrzywdzony wszedł do sklepu i o całej sytuacji opowiedział pracownikom ochrony. Na miejsce przyjechała policja ze Śródmieścia, która zatrzymała podejrzanych o udział w całym zajściu.Mężczyźni byli notowaniJak informuje śródmiejska komenda, Paweł K., Patryk P. i Roman H. byli pijani - mieli w organizmie od 1 do 2 promili alkoholu. Wszyscy byli już notowani w policyjnych kartotekach. Usłyszeli zarzut zmuszania groźbą i przemocą innej osoby do określonego zachowania, za co kodeks karny przewiduje do 3 lat pozbawienia wolności.Policjanci zatrzymali także 28-letniego Pawła K., który był na miejscu zdarzenia wraz ze swoimi kolegami ale nie brał w nim udziału. Okazało się jednak, że mężczyzna jest poszukiwany. Policjanci zgodnie z nakazem przewieźli go do wskazanego zakładu karnego.Mężczyznom może grozić teraz do 3 lat więzienia.kś/ran