Bilety od ratusza dla Jacka Sasina. "Chcieliśmy otworzyć posłowi oczy"

Michał Olszewski prezentuje bilety dla posła Sasina
Źródło: UM Warszawa

Jest reakcja władz Warszawy na słowa posła Prawa i Sprawiedliwości, który w wywiadzie radiowym stwierdził, że w stolicy w ostatnich latach nie powstawały żadne inwestycje, z wyjątkiem wieżowców. - Od początku prezydentury Hanny Gronkiewicz-Waltz zrealizowano inwestycje za około 30 miliardów złotych, z czego 3,5 miliarda zainwestowano w kulturę - odpowiedział wiceprezydent Olszewski.

- Chcemy zadać kłam głupotom, które opowiada się na temat inwestycji w Warszawie - oznajmił Michał Olszewski, odnosząc się do słów posła PiS Jacka Sasina.

Poseł stwierdził w niedzielnym wywiadzie dla Polskiego Radia 24, że w ostatnich latach w Warszawie "powstawały tylko wieżowce w centrum". - Ani żaden most, ani żadna inwestycja kulturalna. Druga linia metra - nieskończona. Hanna Gronkiewicz-Waltz dokończyła głównie to, co zaplanowano za czasów rządów Lecha Kaczyńskiego - powiedział Sasin.

"Jeszcze nigdy Warszawa nie miała takiego szczęścia"

Olszewski poinformował na poniedziałkowej konferencji prasowej, że od 2006 roku w Warszawie na inwestycje, ratusz wydał około 30 miliardów złotych. Podkreślił, że dzięki nim w mieście powstało blisko 40 tysięcy nowych miejsc pracy.

Wiceprezydent zaznaczył, że na inwestycje kulturalne przeznaczono z tej kwoty z budżetu miasta około 3,5 miliarda złotych. - Spośród inwestycji w kulturę, które zostały zrealizowane, te najbardziej spektakularne, to między innymi nowa scena Teatru Roma, nowa scena Teatru Kwadrat, Teatru Powszechnego, Nowego Teatru - wymieniał.

Dodał, że w trakcie realizacji wciąż są inwestycje kulturalne warte około 900 milionów złotych. - Jeszcze nigdy Warszawa nie miała takiego szczęścia, jeżeli chodzi o inwestycje w kulturę, jaką miała na przestrzeni ostatnich paru lat - oświadczył wiceprezydent Warszawy.

Pakiet biletów dla posła

Według Olszewskiego "większość miejsc najchętniej odwiedzanych przez warszawiaków czy turystów to miejsca, które powstały na przestrzeni ostatnich lat". Wśród przykładów wymienił Centrum Nauki Kopernik, Muzeum Historii Żydów Polskich Polin oraz muzeum w Palmirach.

- Kiedy warszawiak słyszy o tym, że przez 11 lat w tym mieście nic się nie działo, otwiera oczy. Dlatego my też chcieliśmy otworzyć oczy posłowi Sasinowi i zaprosić go do kilku instytucji, które powstały za czasów prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz - stwierdził wiceprezydent i zaprezentował plik biletów dla posła do takich instytucji jak Muzeum Warszawy, Muzeum Warszawskiej Pragi, Nowy Teatr na Mokotowie czy Muzeum Historii Żydów Polskich.

Transport na pierwszym miejscu

Dopytywany o wydatki na inwestycje w innych obszarach, Olszewski podkreślił, że błędem jest zestawianie ich ze sobą. - Inne są koszty dużej infrastruktury, jak na przykład metro, a inne inwestycji kulturalnych. Byłoby nieracjonalne, gdybyśmy wydawali tyle samo na kulturę, co na transport publiczny - tłumaczył wiceprezydent miasta.

Zapewnił też, że niezmiennie priorytetem ratusza pozostaje transport publiczny. Jak mówił, inwestycje w ten obszar to blisko połowa kwoty wydanej na wszystkie inwestycje realizowane z budżetu miasta. - Inwestujemy środki w sieć metra, sieci powiązań kolejowych, linie tramwajowe, wymianę autobusów miejskich na bardziej ekologiczne - wymieniał Olszewski.

Przypomniał, że w ciągu ostatnich jedenastu lat stołeczny ratusz zrealizował też kilka dużych inwestycji we współpracy z rządem. Wśród nich wymienił budowę stadionu PGE Narodowy, obwodnicy Warszawy czy modernizację Lotniska Chopina oraz stołecznych dworców.

Dodał, że w ostatnich latach coraz więcej środków jest przeznaczanych na mniejsze inwestycje, związane na przykład z miejską zielenią.

Dopytywany, których inwestycji nie uda się dokończyć za kadencji Hanny Gronkiewicz-Waltz, Olszewski wyraził nadzieję, że kolejny prezydent stolicy będzie kontynuował rozpoczęte już projekty. - Ogłosiliśmy wyniki konkursu na plac Centralny przy placu Defilad (...) w trakcie przetargu na wybór wykonawcy jest projekt dotyczący spalarni odpadów, projekty zbiorników retencyjnych, czy dotyczące adaptacji do zmian klimatu - wyliczał wiceprezydent.

PAP/kw/pm

Czytaj także: