- Nie kursowało metro od Politechniki w kierunku Dworca Gdańskiego - informował Andrzej Rejnson z tvnwarszawa.pl. Utrudnienia występowały z powodu wypadku i awarii na stacji Ratusz Arsenał.
Składy metra kursowały wahadłowo od Kabat do Politechniki. Dalej pasażerowie musieli przesiąść się do autobusu zastępczego. Do metra można było wsiąść ponownie na stacji Dworzec Gdański. skąd kolejne składy odjeżdżały w kierunku Młocin.
- Wszystko dlatego, że nie można włączyć napięcia w trzeciej szynie na stacji Ratusz Arsenał. Wcześniej z peronu na szyny stoczył się pasażer, który zasłabł. Musieliśmy wyłączyć napięcie. Teraz są problemy z ponownym załączeniem - mówił przed godz. 20 Maciej Czerski z Metra Warszawskiego.
Jak podawało ZTM, na czas usuwania awarii uruchomiona została zastępcza linia autobusowa "Z" kursująca na trasie METRO DW.GDAŃSKI - METRO POLITECHNIKA.
To kolejne utrudnienia, z którymi musieli się w środę zmierzyć pasażerowie komunikacji miejskiej. Wcześniej miasto było sparaliżowane z powodu wypadku na Trasie Siekierkowskiej i kilku kolizji na ważnych ulicach.
Czytaj też: "Całe miasto w wielkim korku. "Paraliż". "Masakra". "Proponuję piechotkę""
Korki w Warszawie
Korki w Warszawie
Korki w Warszawie
md/pm
Źródło zdjęcia głównego: Andrzej Rejnson/tvnwarszawa.pl