21-latek z Wołomina z zarzutem zabójstwa

Policja w Wołominie zatrzymała cztery osoby w związku ze śmiercią 41-latka, który zaginął pod koniec grudnia zeszłego roku. 21-letni Maciej W. usłyszał zarzut zabójstwa.

W ostatnią niedzielę policjanci z Wołomina znaleźli w rzece zwłoki 41–letniego mężczyzny.

Jego zaginięcie rodzina zgłosiła policji w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia. Oględziny ciała dowiodły, że nie był to nieszczęśliwy wypadek.

Po analizie zebranych materiałów policja zatrzymała 21-letniego Macieja W., mieszkańca Wołomina, 20-letnią Martyna M., 26-letniego Marcina G. i 31-letniego Tomasza W.

Grupa usłyszała zarzuty

Z ustaleń policji wynika, że cała czwórka piła z 41-latkiem alkohol, gdy doszło do zabójstwa. Zwłoki mężczyzny podejrzewani wynieśli nocą z domu i wrzucili do rzeki.

21-letni Maciej W. usłyszał zarzut zabójstwa. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Także pozostała trójka usłyszała zarzuty: 31-letni Tomasz W. oraz 26-letni Marcin G. - zaniechania udzielenia pomocy zmarłemu i nie powiadomienia policji o zaistniałym przestępstwie, 20-letnia Martyna M. - zacierania śladów przestępstwa oraz pomocy w ukryciu zwłok.

Decyzją Sądu Rejonowego w Wołominie, 21-letni Maciej W. oraz 31-letni Tomasz W. zostali aresztowani na 3 miesiące, 26-letni Marcin G. oraz 20-letnia Martyna M. na 2 miesiące.

Zatrzymani w sprawie zabójstwa

lata/par

Czytaj także: