15 miesięcy bez pociągów do Grodziska? Kolejarze szykują remont torów

PKP remontuje linię z Grodziska do Warszawy
PKP remontuje linię z Grodziska do Warszawy
Źródło: PKP SA
Kolejarze przymierzają się do remontu linii Warszawa Włochy – Grodzisk Mazowiecki. Mieszkańcy podwarszawskich gmin zdecydowali, że zgadzają się na całkowite zamknięcie torów. Pod warunkiem, że prace budowlane potrwają krócej.

Modernizacja podmiejskiej linii kolejowej na odcinku Warszawa Włochy – Grodzisk Mazowiecki rozpocznie się na początku przyszłego roku. O tym jak będzie wyglądał remont i ile potrwa zadecydowali mieszkańcy w konsultacjach społecznych.

Dwa warianty prac remontowych

Kolejarze zorganizowali je w pięciu gminach: Grodzisk, Milanówek, Pruszków, Brwinów i Piastów. Mieszkańcom tych miejscowości zaproponowano dwa warianty prac.

Pierwszy zakładał częściowe zamknięcie linii. Pociągi jeździłyby po jednym torze między stacją Warszawa Włochy i Pruszków. Dalej – na trasie między Pruszkowem i Grodziskiem – tory by zamknięto, a zamiast tego pojawiłaby się komunikacja zastępcza. Przy takim wariancie remont trwałby aż 33 miesiące.

Drugie rozwiązanie zakładało całkowite zamknięcie torów i skrócenie czasu prac robotników do 22 miesięcy.

Mieszkańcy wybrali krótszy remont

- Z punktu widzenia pasażera, najlepszym wariantem przebudowy jest ten, który trwałby najkrócej, czyli niecałe 2 lata i przy czasowym wyłączeniu ruchu pociągów – informuje Agnieszka Kwapisz, kierownik kontraktu z Polskich Linii Kolejowych. – Cały czas omawiamy optymalny sposób prowadzenia komunikacji podczas modernizacji. Sprawdzamy jakie możliwości mają przewoźnicy, także autobusowi, którzy przejęliby część pasażerów – dodaje.

Wariant drugi poparły prawie wszystkie gminy, przez które przebiega linia kolejowa i które brały udział w konsultacjach. Jak informuje lokalny portal "Grodzisk News", wyłamał się jedynie Piastów. Jego mieszkańcy uznali, że całkowite zablokowanie torów nie daje żadnej gwarancji, że kolejarze wyrobią się w 22 miesiącach. Wybrali wariant pierwszy, z częściowym zamknięciem linii.

15 miesięcy bez pociągów

Wbrew obawom mieszkańców, kolejarze zapewniają, że termin 22 miesięcy jest możliwy do zrealizowania. Być może uda się go nawet skrócić.

- Dzisiaj zakładamy, że model 4-15-2 jest realny. 4 miesiące na prace przygotowawcze, 15 miesięcy prac przy zamkniętych torach i 2 miesiące na prace końcowe. Skróciliśmy roboty z pierwotnie zakładanych 22 miesięcy do 21. Jednocześnie chcemy, aby wykonawcy jeszcze na etapie prowadzonego przetargu przeanalizowali swoje możliwości, aby skrócić czas zamknięć torowych z 15 do 12 miesięcy. Takie rozwiązanie umożliwiłoby przeprowadzenie modernizacji w półtora roku, a nie jak na początku zakładano prawie dwóch lat – zadeklarował wiceprezes PKP PLK Andrzej Pawłowski.

Każdego dnia z linii Warszawa Włochy – Grodzisk Mazowiecki korzysta tysiące osób, którzy docierają do stolicy od strony Pruszkowa i Grodziska. Kolejarze zapewniają, że remont tego toru spowoduje wyższy komfort jazdy i przyspieszoną prędkość pociągów z 90 do 120 km/h.

ZOBACZ TAKŻE: Kolejarze gotowi dorzucić się do tunelu w Rembertowie:

Fragment programu "Uwaga"

kw/sk

Czytaj także: