Atak nożem na Puławskiej. Podejrzany przyszedł na komendę z adwokatem. Zarzuty

Policja pracowała na Puławskiej (zdjęcie ilustracyjne)
Policja pracowała na Puławskiej (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl
Prokuratura przedstawiła zarzuty 44-latkowi, który miał zranić nożem mężczyznę na ulicy Puławskiej w Warszawie. Podejrzany zgłosił się na komendę w towarzystwie swojego adwokata. Odpowie za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

- Czynności w prokuraturze z udziałem mężczyzny już się zakończyły. 44-latek usłyszał w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Mokotów zarzut z artykułu 156 paragraf jeden - spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Decyzją prokuratora został on objęty dozorem policyjnym - przekazała nam w środę aspirant sztabowy Marta Haberska z Komendy Rejonowej Policji Warszawa II.

Sam zgłosił się do komendy

Przypomnijmy: do zdarzenia doszło w poniedziałek rano na ulicy Puławskiej. Mokotowska policja informowała, że ze zgłoszenia wynikało, że 44-letni mężczyzna został zaatakowany przez nieznanego sprawcę ostrym narzędziem. Pokrzywdzony trafił do szpitala.

Później Komenda Stołeczna Policji uzupełniła, że w wyniku podjętych czynności policjanci ustalili tożsamość napastnika. "O 14:40 44-latek wraz z mecenasem sam zgłosił się do Komendy Rejonowej Policji na warszawskim Mokotowie. Czynności w toku" - przekazano w komunikacie.

KSP poinformowała, że pokrzywdzony w ataku mężczyzna miał trzy rany cięte.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Uciekał ulicami Warszawy, przygniótł policjanta, jechał pod prąd. Trzy zarzuty dla 40-latka

wawa 1
Pościg za sprawcą kolizji
Źródło: KSP
Czytaj także: