Windą czy schodami? Przeczytaj, zanim odpowiesz

Windą czy schodami?
Windą czy schodami?

Naukowcy wykazali, że wspinanie się po schodach zmniejsza o 39 proc. ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych. Jednocześnie, zdaniem ekspertów z sieci fitness Zdrofit, aktywność ta jest idealna dla osób budujących kondycję, wracających do formy po przerwie, ale też dla przygotowujących się do zawodów biegowych. W tym roku 30 kwietnia obchodzimy Dzień bez Windy.

Od dziesięciu lat - z inicjatywy organizacji pozarządowej International Sport and Culture Association - promowany jest globalnie Dzień bez Windy, zachęcające do aktywności fizycznej. Dodatkowy krok w zachęcaniu do wchodzenia po schodach wykonało w Polsce Partnerstwo na rzecz Profilaktyki i Leczenia STOP OTYŁOŚCI, inicjator ogólnopolskiej kampanii społecznej „Twój ruch dla zdrowia”, która promuje aktywność fizyczną poprzez codzienne chodzenie po schodach zamiast używania windy.

W Polsce, jak podaje raport „MultiSport Index 2024: Sportkrastynacja”, aż 34 proc. Polaków nie podejmuje żadnej aktywności fizycznej, a to odbija się na naszym zdrowiu i samopoczuciu: - Siedzący tryb życia to dziś codzienność milionów ludzi – pracujemy przy komputerze, dojeżdżamy wszędzie samochodem, relaksujemy się na kanapie. Coraz więcej obowiązków wykonujemy w pozycji siedzącej, a technologie wyręczają nas w ruchu, który kiedyś był naturalną częścią dnia. Niestety, ta wygoda ma swoją cenę. Brak codziennej aktywności fizycznej to prosta droga do nadwagi i otyłości, a w konsekwencji poważnych problemów zdrowotnych, takich jak miażdżyca, cukrzyca, choroby sercowo-naczyniowe, czy nowotwory. Co ciekawe jednak – osoby chorujące na otyłość, aktywne fizycznie są zdrowsze niż osoby z prawidłową masą ciała, ale niećwiczące – wyjaśnia Ilona Ozimek, trenerka medyczna i fizjoterapeutka w klubach fitness Zdrofit.

Najwyższa Izba Kontroli, na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego i Narodowego Funduszu Zdrowia, szacuje, że w Polsce na otyłość choruje 9 mln dorosłych osób. Według raportu Światowej Federacji Otyłości, w roku 2035 połowa ludzkości będzie zmagała się z nadwagą lub otyłością. Już teraz problem otyłości dotyka prawie miliarda ludzi na świecie.

Aby zadać o zdrowie, nie trzeba od razu biegać maratonów ani planować wielogodzinnych treningów. Warto zacząć od stopniowego wdrażania zdrowych nawyków – na początek na przykład zamienić windę na schody.

Schody dla serca i sylwetki

Jak przypomina Polskie Towarzystwo Kardiologiczne, choroby sercowo-naczyniowe są wciąż najczęstszą przyczyną zgonów w Polsce, a brak codziennego ruchu ten problem pogłębia. Warto więc, oprócz zaplanowanej aktywności, zintensyfikować tę spontaniczną, czyli taką, która nie jest celowa, ustrukturyzowana, nie posiada określonego tempa czy liczby powtórzeń. Przykładem dostępnej i prostej formy aktywności spontanicznej jest właśnie wchodzenie po schodach.

Wyniki badania „Evaluating the cardiovascular benefits of stair climbing”, zaprezentowane w 2024 r. podczas Europejskiego Kongresu Kardiologicznego, pokazują, że osoby korzystające ze schodów, w porównaniu do osób unikających tej aktywności, mają o 39 proc. mniejsze ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych oraz ogólnie niższe ryzyko wystąpienia chorób serca, zawału i niewydolności serca lub udaru. Ta sama grupa naukowców wykazała, że pokonywanie stopni to o 24 proc. niższe ryzyko śmierci z jakiejkolwiek innej przyczyny.

Aktywność ta wzmacnia nie tylko dolne partie mięśniowe, ale też angażuje mięśnie głębokie odpowiedzialne za prawidłową postawę i stabilizację.

- Chodzenie po schodach może wydawać się niepozorne, a tymczasem jest to prosta forma ruchu, która aktywizuje układ krążenia, poprawia wydolność i wspomaga pracę serca – mówi Ilona Ozimek. - Dodatkowo wchodzenie po schodach angażuje duże grupy mięśni kończyn dolnych, które przez większą część dnia wyłączone są z ruchu u osób pracujących za biurkiem.

Poszukaj schodów... w klubie fitness
Poszukaj schodów... w klubie fitness

W okolicy nie ma schodów? Sprawdź w klubie fitness

Nie każdego dnia na naszej drodze pojawią się schody – te tradycyjne, ale tu z pomocą przychodzą kluby fitness Zdrofit ze schodami... treningowymi.

- To specjalistyczny sprzęt, który odwzorowuje naturalny ruch wchodzenia po stopniach. Pozwala na regulację tempa, wybór programów interwałowych czy symulację wzniesień. Dzięki temu, trening może być dostosowany

do poziomu zaawansowania i celu użytkownika – tłumaczy Magdalena Szwed, dyrektorka rozwoju produktu w Benefit Systems Oddział Fitness odpowiedzialnym za sieć Zdrofit.

Popularność tych urządzeń systematycznie rośnie. Wielu trenujących wybiera je jako alternatywę dla klasycznego cardio – bieżni czy orbitreka, szczególnie wtedy, gdy zależy im na treningu ukierunkowanym na dolne partie ciała i poprawę wydolności. Dla osób po kontuzjach to także jedna z bezpieczniejszych form ruchu, łącząca funkcjonalność z umiarkowaną intensywnością.

- Schody treningowe są idealne dla osób budujących kondycję, wracających do formy po przerwie, ale też dla tych, którzy przygotowują się do startów w biegach przeszkodowych czy górskich. Angażują mięśnie pośladków, ud, łydek, ale jednocześnie mniej obciążają stawy niż bieganie - wyjaśnia Ilona Ozimek.

Zdrofit – od 20 lat dla warszawianek i warszawiaków

Zdrofit jest obecny w Warszawie od 20 lat i stał się nieodłączną częścią miasta. Motywuje warszawianki i warszawiaków oraz osoby regularnie odwiedzające stolicę do aktywności fizycznej, a tym samym zadbania o kondycję i zdrowie.

Obecnie w Warszawie dostępnych jest ponad 60 klubów Zdrofit. Nie sposób nie dostrzec biało-niebieskich neonów na biurowcach, centrach handlowych czy budynkach osiedli mieszkaniowych. W efekcie profesjonalna przestrzeń treningowa jest na wyciągnięcie ręki – w sąsiedztwie miejsca pracy, zamieszkania czy w przerwie podczas robienia zakupów.

To, co przyciąga do Zdrofitu, to szeroka oferta i atmosfera panująca w klubach. Każdy, bez względu na wiek czy wcześniejsza doświadczenia treningowe, znajdzie aktywność odpowiednią dla siebie. To nie tylko profesjonalnie wyposażone przestrzenie umożliwiające wykonanie kompleksowego treningu, ale też 160 formatów zajęć fitness. A to wszystko w nurcie podążania za potrzebami, możliwościami i preferencjami trenujących, zgodnie z hasłem „Ruch to, co lubisz”.

Jednocześnie wybór aktywności fizycznej nie musi ograniczać się do wnętrza klubu. Dzięki aplikacji ZdrowAppka, Zdrofit umożliwia trenującym dostęp do planów treningowych, niezależnie od miejsca i czasu.

- W ZdrowAppce można znaleźć propozycje treningów do wykonania w domu, na zewnątrz, a także ćwiczenia mobility czy stretching. Aplikacja daje też możliwość śledzenia postępów, łączenia się z trenerem i utrzymania motywacji – tłumaczy Magdalena Szwed. - Dzięki temu nawet w dni, gdy nie możemy odwiedzić klubu, możemy zadbać o formę w sposób przemyślany i zgodny z naszym celem.

Aplikacja to także idealne narzędzie dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z aktywnością fizyczną i potrzebują wskazówek oraz regularnej inspiracji. Dostępne są tam plany dla każdego poziomu zaawansowania, a także zestawy treningowe do wykonania np. na schodach plenerowych w Warszawie.

Dzień bez Windy to jeden dzień w roku, ale jego przesłanie warto wdrożyć na stałe. W warszawskich klubach Zdrofit, do których często prowadzą schody, na mieście, w pracy i domu, aby codziennie wspinać się na wyższy poziom – zdrowia, kondycji i samopoczucia.

SETKA_ZDROFIT
Zdrofit – od 20 lat dla warszawianek i warszawiaków
Źródło: Materiał promocyjny
Czytaj także: