Mocno sypnęło śniegiem w weekend w środkowych Włoszech. W miejscowości Castelluccio auta ugrzęzły w zaspach, konieczna była interwencja strażaków. W kolejnych dniach groźna aura nie odpuści.
Intensywne opady śniegu nawiedziły włoską miejscowość Castelluccio położoną w prowincji Perugia, w środkowej części kraju. W zaspach śnieżnych utknęli kierowcy w samochodach. Konieczna była interwencja strażaków. Uratowali oni między innymi pasażerów autobusu, który utknął w śniegu.
Obowiązują ostrzeżenia pierwszego stopnia przed silnym wiatrem oraz zimowymi zagrożeniami.
To nie koniec mroźnych dni
W kolejnych dniach nadal do kraju będzie napływać zimne powietrze znad Rosji, które związane jest z wirem niżowym. Sprawi on, że dosypie śniegu. Wtorek przyniesie wielu regionom mroźną aurę, temperatura w nocy spadnie poniżej zera.
Wir niżowy będzie przesuwał się w kierunku południowo-wschodnim. Przyniesie w Toskanii, Kalabrii i Lacjum ulewny deszcz. W Apeninach mocno będzie sypał śnieg. Tam miejscami zaspy śnieżne sięgają 100 metrów.
Zdaniem włoskich synoptyków, czwartek będzie prawdopodobnie najchłodniejszym dniem tego tygodnia. Prognozuje się burze, podczas których wystąpi intensywny deszcz. Na Sardynii i Sycylii mogą pojawić się burze. Na wyżej położonych terenach nadal będzie obficie padał śnieg.
Źródło: ENEX, meteo.it, ilmeteo.it