Nowe Delhi walczy z duszącymi miasto zanieczyszczeniami powietrza. Dają się one we znaki także zwierzętom z lokalnego ogrodu zoologicznego. Aby im ulżyć, władze postanowiły skorzystać z pewnej prostej metody.
W okresie jesienno-zimowym jakość powietrza w Nowym Delhi, stolicy Indii, znacznie się pogarsza. W niedzielę stężenie pyłów zawieszonych PM2.5 wyniosło tam 1672 mikrogramów na metr sześcienny - ponad 130 razy więcej niż wynoszą zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia. Widzialność w niektórych dzielnicach spadła do 100 metrów.
Za ogrodzeniem i zasłoną smogu
Zła jakość powietrza dawała się we znaki nie tylko ludziom. W niedzielę osoby zwiedzające ogród zoologiczny w Nowym Delhi oglądały zwierzęta na wybiegach spowitych gęstym, toksycznym pyłem. W poniedziałek władze zoo podjęły działania mające na celu złagodzenie skutków pogarszającej się jakości powietrza. Rozpylanie wody pozwoliło wypłukać część pyłów z powietrza, poprawiając widzialność i ułatwiając oddychanie.
W poniedziałek lokalne władze wprowadziły ograniczenia dotyczące ruchu pojazdów w Nowym Delhi i okolicach. Nowe przepisy obejmują zakaz ruchu ciężarówek z silnikiem diesla w centrum miasta. Szkoły podstawowe i gimnazja pracowały w trybie zdalnym, by ograniczyć ekspozycję najmłodszych mieszkańców miasta na zanieczyszczenia.
Smog, toksyczna mieszanka dymu i mgły, męczy mieszkańców Nowego Delhi co roku. W okresie jesienno-zimowym nad miastem utrzymuje się zimne, nieruchome powietrze, zatrzymujące emisje z aut i domów oraz pył pochodzący z wypalanych traw na farmach w okolicznych stanach.
Źródło: Reuters, Times of India
Źródło zdjęcia głównego: Reuters