Hallerbos, słynny "zaczarowany las" w Belgii, we wtorek pokrył się błękitem - rozpoczął się okres kwitnienia hiacyntowców zwyczajnych (Hyacinthoides non-scripta). Na miejsce natychmiast przybyli fotografowie z wielu stron świata, ponieważ zjawiskowy krajobraz zniknie w ciągu kilku dni.
Co roku turyści tłumnie przybywają do lasu Hallerbos pod Brukselą, zwanego także "zaczarowanym lasem". Nazwę tę zawdzięcza on hiacyntowcom zwyczajnym (Hyacinthoides non-scripta) - roślinom o wydłużonych, intensywnie niebieskich kwiatach. We wtorek kwitnące "dzwonki" zamieniły jego podszycie w wielki, błękitny dywan.
Kilka dni magii
Hallerbos to w dużym stopniu dziki las, przez który przebiega zaledwie kilka ścieżek spacerowych. Mimo to cieszy się on sporą popularnością wśród turystów z całego świata. W ostatnich latach, kiedy wiosna była ciepła i pogodna, przetaczało się przez niego nawet 100 tysięcy osób.
- Jest tu duża ilość hiacyntowców, są wszędzie. Na dodatek jest piękna pogoda, co bardzo mnie cieszy - powiedział Agencji Reutera jeden z fotografów, który przebył ponad 120 kilometrów, by dotrzeć do "zaczarowanego lasu" przed napływem turystów.
Po krótkim okresie kwitnienia, na otaczających je bukach zaczynają rosnąć liście, co blokuje dostęp światła słonecznego do niższych warstw lasu. Właśnie dlatego odwiedzający mają bardzo krótkie okno czasowe, by zobaczyć kwiatowy dywan w całej swojej okazałości.
Ulotne i wrażliwe
Jak opowiadał Marc Snoeck, burmistrz pobliskiego miasta Halle, w miarę jak tłumy się powiększały, kwiaty cierpiały, ponieważ były deptane lub zbierane na bukiety. Od tego czasu parkowanie w pobliżu Hallerbos jest w dużej mierze zabronione, a ludzie są przewożeni na miejsce z Halle. Na dodatek na miejscu panuje całkowity zakaz schodzenia z wyznaczonych ścieżek, a psy muszą być trzymane na smyczy.
- Deptanie kwiatów to najgorsza rzecz, jaką można zrobić o tej porze roku wyjaśnił wolontariusz Pierre Kestemont.
Zakaz nie dotyczy natomiast zamieszkujących las jeleni. We wtorek filmowcom udało się uchwycić moment, w którym zwierzęta buszowały po błękitnym dywanie.
Źródło: Reuters, WHEC