Frieda pozostaje u sterów. Co to dla nas oznacza

Mglisto, zimno
Prognozowana temperatura powietrza w kolejnych dniach
Źródło: Ventusky.com
Nadchodzące dni przyniosą pochmurną aurę z dodatnią temperaturą. W nocy i nad ranem mogą pojawić się mgły. Pod koniec tygodnia czeka nas ochłodzenie.

Polska pozostaje w zasięgu rozległego wyżu Frieda znad Bałkanów i Morza Czarnego. Z południowego zachodu napłynęła dość ciepła masa powietrza, która będzie delikatnie wypychana w środę od zachodu przez chłodniejszą masę polarną znad Północnego Atlantyku. Zalegająca nad krajem w warstwie przyziemnej wilgoć sprzyja formowaniu się niskich chmur i mgieł, które w środę będą rozmywać się, szczególnie w zachodniej połowie kraju.

W kolejnych dniach Polska w dalszym ciągu znajdować się ma w polu podwyższonego ciśnienia związanego z wyżem znad południowej i wschodniej Europy. Na ogół płynąć mają z południowego zachodu dość łagodne masy powietrza, w których temperatura popołudniami wzrastać może na południu kraju do 8-10 stopni Celsjusza.

Klatka kluczowa-101432
Prognozowana temperatura powietrza w kolejnych dniach
Źródło: Ventusky.com

Pogoda na środę i czwartek

W środę dominować będzie pochmurna i mglista aura z większymi przejaśnieniami, szczególnie na zachodzie i południu kraju. Termometry wskażą maksymalnie od 3-4 stopni Celsjusza na północy, przez 5-7 st. w centrum kraju, do 8-9 st. miejscami na południu. Powieje południowo-zachodni, słaby i umiarkowany wiatr.

Pochmurno i mglisto z przejaśnieniami będzie także w czwartek. Mieszkańcy południowych regionów mogą spodziewać się rozpogodzeń. Na termometrach zobaczymy maksymalnie od 3-5 st. na północnym wschodzie, przez 6-7 st. w centrum kraju, do 8-9 st. na południowym zachodzie. Wiatr będzie zachodni, południowy, słaby i umiarkowany, na Wybrzeżu dość silny.  

Pogoda na piątek, sobotę i niedzielę. Prognoza na weekend

W piątek nad północno-zachodnie regiony wbić się ma zatoka niżowa z chłodnym frontem niosącym niewielki deszcz. W sobotę front ma mocnej wkroczyć w głąb kraju niosąc na północy i w centrum niewielkie opady deszczu. Pod koniec tygodnia od północy wniknąć ma nieco chłodniejsze powietrze polarne.

Piątek przyniesie pochmurną aurę z rozpogodzeniami. Na Pomorzu Zachodnim po południu spadnie słaby deszcz. Temperatura maksymalna wyniesie od 5-6 st. na północnym wschodzie, przez 7-8 st. w centrum kraju, do 10 st. na zachodzie. Wiatr powieje z kierunków południowych, będzie słaby i umiarkowany, na zachodzie i północy okresami dość silny, w porywach do 50-60 km/h.

W sobotę niebo nad Polską będzie przykryte chmurami. Na północy, północnym wschodzie i w centrum kraju wystąpią słabe opady deszczu. Na termometrach zobaczymy maksymalnie od 4-5 st. na Podlasiu, przez 6 st. w centrum kraju, do 8 st. na Podkarpaciu. Wiatr będzie zmienny i słaby.

Niedziela będzie mglista, a na niebie wystąpi zachmurzenie duże z niewielkimi przejaśnieniami na południu. Temperatura maksymalna wyniesie od 3 st. na północnym wschodzie, przez 5 st. w centrum kraju, do 8 st. na południowym wschodzie. Powieje południowo-wschodni, słaby i umiarkowany wiatr.

Klatka kluczowa-101445
Prognozowane opady deszczu w kolejnych dniach
Źródło: Ventusky.com
Czytaj także: