Dziś i jutro będzie prażyć słońce. Jak się przed nim bronić?

Jak wynika z prognozy indeksu UV opublikowanej przez IMGW, we wtorek najsilniejsze promieniowanie słoneczne spodziewane jest w Tatrach - tam indeks UV może wynosić 9, co oznacza bardzo wysoki stopień i potencjalne zagrożenie dla naszego zdrowia. W południowej części kraju indeks wynosić będzie 8, a w prawie całej Polsce - 7, co oznacza wysoki stopień zagrożenia. Niższe wartości spodziewane są jedynie na nielicznych obszarach, na których niebo może być pochmurne.

Jeszcze trudniejsze warunki spodziewane są w środę. W zachodniej części kraju na niebie pojawi się więcej chmur, ale na południu indeks UV będzie bardzo wysoki - 9, miejscami w górach sięgający nawet maksymalnej wartości 10. W regionach centralnych wyniesie on 8, zaś na północnym wschodzie i miejscami na północnym zachodzie - 7.

Jak wyjaśnił na antenie TVN24 przewodnik tatrzański Marcin Strączek-Helios, w górach, gdzie powietrze jest rzadsze, do naszej skóry dociera więcej promieniowania UV. Właśnie dlatego tak ważne jest odpowiednie zabezpieczenie się przed słońcem.

- Należy użyć kremu z filtrem, używać dobrych okularów z odpowiednim filtrem UV - wyjaśnił. - Uważajmy także na udary, przegrzanie organizmu. Nosimy czapkę z daszkiem, chyba jest najlepsza w górach w tym okresie, chronimy głowę przed temperaturą.

Przewodnik zwrócił uwagę, że podczas wycieczek koniecznie trzeba dbać o regularne nawodnienie i obserwować swój stan zdrowia. Jeśli poczujemy się słabiej, należy jak najszybciej zatrzymać się na odpoczynek w cieniu - jeśli słabość nie minie, powinniśmy wezwać pomoc. Należy to wziąć pod uwagę, planując wycieczki w wysokie partie gór, gdzie skały szybko się nagrzewają, a cienia jest niewiele.

- Wysoko na graniach praktycznie jesteśmy pozbawieni szansy ochronienia się przed pełnym promieniowaniem - tłumaczył Strączek-Helios. - Kluczowym jest dobre planowanie wycieczki, wychodzenie bardzo wcześnie rano. Wychodzimy bladym świtem, tak żeby przed południem (...) już schodzić na dół albo być w takim miejscu, gdzieś nisko, gdzie już się schronimy w cieniu.

Ryzyko poparzenia skóry, udaru lub czerniaka wiąże się z promieniowaniem ultrafioletowym, które ma trzy różne rodzaje fal: UVA, UVB i UVC.

Promienie UVA są najdłuższe i docierają do głębokich warstw skóry, uszkadzając jej włókna kolagenowe i tym samym przyspieszając starzenie oraz powodując zmarszczki. Docierają do powierzchni Ziemi niezależnie od tego, czy słońce świeci, czy jest schowane za chmurami. Występują z taką samą intensywnością niezależnie od pogody.

Promienie UVB są krótsze od UVA. Część z nich pochłaniana jest przez warstwę ozonową, ale większość dociera do powierzchni Ziemi. UVB opalają i powodują poparzenia skóry. Uszkadzają DNA komórek, co w konsekwencji prowadzi do czerniaka, najgroźniejszej odmiany raka skóry.