Po ulewach mogą się pojawić chmary komarów    

Źródło:
PAP
Komary zabijają więcej ludzi niż wojny. Naukowcy sięgają po sztuczną inteligencję
Komary zabijają więcej ludzi niż wojny. Naukowcy sięgają po sztuczną inteligencjęRemigiusz Skierski/Fakty o Świecie TVN24 BiS
wideo 2/4
Komary zabijają więcej ludzi niż wojny. Naukowcy sięgają po sztuczną inteligencjęRemigiusz Skierski/Fakty o Świecie TVN24 BiS

Niż genueński przyniósł w ostatnich dniach wielu regionom kraju ulewny deszcz. Intensywne opady w połączeniu z temperaturą przekraczającą 20 stopni to idealne warunki do pojawienia się mnóstwa komarów i wzrostu aktywności kleszczy.

Po ulewach mogą się pojawić w Polsce chmary komarów. - Są gatunki, które jako imago (osobniki dorosłe - przyp. red.) mogą przetrwać okres suszy i niskiej temperatury, czekając na poprawę warunków. Inne pozostają w postaci jaja, aż intensywne opady pozwolą im się rozwinąć w tworzących się zbiornikach wodnych - powiedział dr hab. Łukasz Myczko, profesor Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu (UPP). Dodał, że samice komarów składają czasem jaja w sporej odległości od wody. Po intensywnych opadach jaja są spłukiwane do tworzących się kałuż i tam mogą się masowo rozwijać. Samice innych gatunków składają jaja w pobliżu powierzchni wody, by wzrost jej poziomu po opadach spowodował ich rozwój. Jak wspomniał, dobrym przykładem są rozlewiska w dolinach rzecznych, np. na łąkach nadnoteckich, które po intensywnych opadach stają się siedliskiem chmar komarów.

Rodzaje komarów w Polsce (Adam Ziemienowicz, Maria Samczuk/PAP)Adam Ziemienowicz, Maria Samczuk/PAP

Po letnich opadach deszczu wzrasta też liczba komarów w miastach. Naukowiec tłumaczył, że w niewielkich pojemnikach, na przykład wiadrach, a nawet zabawkach pozostawionych w ogródkach lub na podwórkach, po deszczu zbiera się woda i stają się one idealnym miejscem do rozwoju larw.

- W takich sytuacjach bardzo dobrze radzi sobie komar brzęczący (Culex pipiens), pospolity i wyjątkowo uciążliwy gatunek - powiedział prof. Myczko.

Komar brzęczący (Culex pipiens) - zdj. ilustracyjneShutterstock

Zwiększona aktywność kleszczy

Kleszcze, choć mniej uzależnione od pogody, również wykazują teraz zwiększoną aktywność. - Obecna aura im sprzyja. Trzeba też pamiętać, że obecnie kleszczy jest pełno w parkach, na trawnikach, pojawiają się nawet w przydomowych ogródkach - zaznaczył ekspert. Dodał, że jednym z czynników wzrostu liczby kleszczy jest wcześniejszy wzrost populacji gryzoni, które są dla nich ważnymi żywicielami. Badacz przypomniał, że zarówno komary, jak i kleszcze mogą być nosicielami groźnych chorób. Kleszcze przenoszą m.in. boreliozę i kleszczowe zapalenie mózgu (KZM), komary - malarię, Usutu albo gorączkę Zachodniego Nilu.

Uwaga na kleszczeMaria Samczuk, Adam Ziemienowicz, Mateusz Krymski/PAP

Jak poinformował ekspert, na terenach Polski choroby te nie występują lub sporadycznie pojawiają się ich pojedyncze przypadki (np. u osób przyjeżdżających z tropików). Niekiedy lokalnie pojawiają się zakażenia wśród dzikich ptaków. Jednak gatunki komarów, które są wektorami tych chorób, czyli przenoszą patogeny z jednego organizmu do drugiego, występują w Polsce. A to oznacza, że w przypadku pojawienia się patogenu mogą odpowiadać za dalszą transmisję choroby.

- Z kolegami z Instytutu Chorób Tropikalnych w Hamburgu wykryliśmy wirusa Usutu w zimującym komarze złapanym niedaleko mojego domu. Co ciekawe, wirusy mogą przetrwać w komarach. Ostatnio opublikowany brytyjski artykuł opisuje wyizolowanie wirusa Usutu z komarów wyhodowanych w laboratorium, które nigdy nie miały styczności z krwią. Patogen został im przekazany przez pokolenie "rodzicielskie" - powiedział badacz.

Wirus Usutu po raz pierwszy został zidentyfikowany w 1959 roku w południowej Afryce. Wirus przenoszony jest na ssaki, w tym ludzi, przez komary, a do Europy został zawleczony za sprawą migracji bądź na skutek importu ptaków. Osoby nim zakażone cierpią głównie z powodu gorączki i wysypki skórnej. U osób z obniżoną odpornością mogą wystąpić objawy neurologiczne.

Wektory groźnych chorób

Doktor Myczko zaznaczył, że w naszej części Europy występuje około 50 gatunków komarów. Niektóre z nich są zagrożone wyginięciem, ale docierają do nas nowe, inwazyjne gatunki. Szczególnie niepokojące jest - jak przyznał - pojawienie się w Polsce doskwiera japońskiego (Aedes japonicus), który może być wektorem takich chorób, jak denga, Zika albo chikungunya. - Jednak nie chciałbym nikogo straszyć, bo obecnie choroby przenoszone przez komary nie są zagrożeniem w naszej szerokości geograficznej. Natomiast te, których obecność potwierdzono w Polsce, jak Gorączka Zachodniego Nilu albo Usutu, dla większości populacji nie stanowią poważnego problemu, wyjątkiem są osoby o poważnie obniżonej odporności - podkreślił prof. Myczko. Wyjaśnił, że przed kleszczami i komarami można się chronić na wiele sposobów. - W przypadku kleszczy warto używać repelentów. Po każdym spacerze trzeba też dokładnie obejrzeć ubranie i ciało - powiedział. Repelenty są też bardzo skuteczne wobec komarów.

Komary - nosiciele wirusa ZikaPAP

Ekspert stwierdził, że masowe zwalczanie komarów w Polsce, np. poprzez opryski, nie ma sensu, bo może prowadzić do destabilizacji lokalnych ekosystemów. - Tego typu działania nie są selektywne: giną nie tylko komary, ale i inne owady, np. drapieżne larwy ważek, które żywią się komarami. W zdrowym ekosystemie naturalni wrogowie komarów ograniczają ich liczebność - wyjaśnił. Dodał, że komary stanowią pożywienie także na przykład dla nietoperzy albo pająków. W opinii naukowca zamiast stosować chemikalia, lepiej kontrolować swoje otoczenie, m.in. usuwać z niego zbędne pojemniki na wodę i zabezpieczać przed owadami zbiorniki, np. do zbierania deszczówki. Chemiczne zwalczanie komarów może być stosowane lokalnie, szczególnie wobec gatunków obcych naszej faunie. Ekspert zauważył, że choć komary mogą być uciążliwe, nie należy ulegać pokusie ich całkowitej eliminacji. - W stabilnym środowisku powinniśmy ingerować w naturę jak najmniej. Jeśli mamy do czynienia z rodzimymi gatunkami, które nie stanowią zagrożenia epidemiologicznego, to ich obecność należy po prostu zaakceptować - podsumował prof. Łukasz Myczko.

Autorka/Autor:anw

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

W nocy z wtorku na środę w odległej rosyjskiej prowincji zatrzęsła się ziemia. Potężne trzęsienie o magnitudzie 8,8 u wybrzeży półwyspu Kamczatka na Dalekim Wschodzie Rosji zostało zakwalifikowane jako jedno z największych wydarzeń sejsmicznych XXI wieku.

Najsilniejsze trzęsienia ziemi w XXI wieku. To z Kamczatki może awansować w rankingu

Najsilniejsze trzęsienia ziemi w XXI wieku. To z Kamczatki może awansować w rankingu

Źródło:
TVN24+

W najbliższym czasie znów znajdziemy się pod wpływem niżu śródziemnomorskiego. O tym, jak wpłynie on na pogodę w Polsce w najbliższym czasie, pisze w swojej prognozie pogody synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek. Nasza ekspertka wskazuje w niej też, jak długo będziemy czekać na powrót upału.

Kolejny niż śródziemnomorski. A kiedy wróci upał?

Kolejny niż śródziemnomorski. A kiedy wróci upał?

Źródło:
tvnmeteo.pl

W mediach pojawiły się nagrania i zdjęcia przedstawiające wieloryby wyrzucone na brzeg w Japonii. Do zdarzenia miało dojść mniej więcej w tym samym czasie, gdy na Pacyfiku nastąpiło potężne trzęsienie ziemi i wywołane nim tsunami. Eksperci zaznaczają jednak, że oba zdarzenia nie są ze sobą powiązane.

Wieloryby wyrzucone na brzeg przez tsunami? Ekspert wyjaśnia nagranie

Wieloryby wyrzucone na brzeg przez tsunami? Ekspert wyjaśnia nagranie

Źródło:
NHK, tvn24.pl

Trwa walka z pożarami, które szaleją w północnej Portugalii. W pobliżu miasta Arouca strażacy próbowali opanować ogień podchodzący niebezpiecznie blisko domów. Trudna sytuacja panuje także w parku narodowym Peneda-Geres, gdzie pali się od soboty.

Ogień otoczył wioskę. Pożar jak "cios w serce"

Ogień otoczył wioskę. Pożar jak "cios w serce"

Źródło:
Reuters, SIC Noticias

Ponad sto milionów mieszkańców Stanów Zjednoczonych zostało objętych alarmami przed ekstremalnym upałem. Skwar dotknął południowe i wschodnie regiony kraju. We wtorek w Nowym Jorku pobity został dzienny rekord sprzed ponad 70 lat.

Padają rekordy. Upał męczy sto milionów ludzi

Padają rekordy. Upał męczy sto milionów ludzi

Źródło:
PAP, NWS, NBC New York

Pogoda na jutro, czyli na czwartek 31.07. Nadchodzące godziny będą przeważnie dość pogodne - jedynie w części kraju przydadzą się parasole. W dzień nad krajem wędrować ma strefa opadów i burz. Na termometrach zobaczymy do 24 stopni Celsjusza.

Pogoda na jutro - czwartek, 31.07. Noc upłynie spokojnie, w dzień zagrzmi

Pogoda na jutro - czwartek, 31.07. Noc upłynie spokojnie, w dzień zagrzmi

Źródło:
tvnmeteo.pl

Po najsilniejszym trzęsieniu ziemi od ponad 10 lat na Kamczatce wybuchł wulkan. Kluczewska Sopka wyrzuciła popiół na wysokość trzech kilometrów. I to może nie być koniec jej aktywności.

Zatrzęsła się ziemia, wybuchł wulkan

Zatrzęsła się ziemia, wybuchł wulkan

Źródło:
PAP, Reuters

Anita Werner, dziennikarka "Faktów" TVN, przebywa na wyspie Oahu na Hawajach. Opowiadała o tym, jak otrzymała alert przed tsunami i musiała ewakuować się w bezpieczne miejsce. - To, co było rzeczywiście lekko stresujące w tej sytuacji, to kolejka samochodów, które jechały w głąb wyspy, żeby być w bezpiecznym miejscu - mówiła.

Anita Werner: jak są ostrzeżenia przed tsunami, to robi to na człowieku wrażenie

Anita Werner: jak są ostrzeżenia przed tsunami, to robi to na człowieku wrażenie

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 8,8 - szóste największe w historii pomiarów i najsilniejsze na świecie od 14 lat - wystąpiło u wschodnich wybrzeży Kamczatki na Dalekim Wschodzie Rosji. Fale tsunami dotarły też między innymi do Japonii, Hawajów oraz do Zachodniego Wybrzeża USA. Do tej pory nie odnotowano jednak poważnych szkód, a w wielu regionach obniżono już poziom ostrzeżenia. Najbardziej zagrożonym regionem jest obecnie Ameryka Południowa.

Jedno z największych trzęsień ziemi w historii. Gdzie odwołano alarm, a gdzie nadal czekają na tsunami

Jedno z największych trzęsień ziemi w historii. Gdzie odwołano alarm, a gdzie nadal czekają na tsunami

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, Reuters

Bardzo silne trzęsienie ziemi zarejestrowano we wtorek w rejonie Kamczatki. W wielu krajach wydano ostrzeżenia przed tsunami. Jak mówił na antenie TVN24 Tomasz Wasilewski, prezenter tvnmeteo.pl, fala tsunami może przemieszczać się nawet z prędkością odrzutowca - 800 kilometrów na godzinę.

"Fala tsunami może przemieszczać się z prędkością odrzutowca"

"Fala tsunami może przemieszczać się z prędkością odrzutowca"

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

W wyniku silnego trzęsienia ziemi, które odnotowano u wschodnich wybrzeży Kamczatki, powstała fala tsunami. Dotarła ona między innymi do Hawajów. Na Kontakt24 napisały Polki przebywające na wyspach Oʻahu i Maui.

Relacje Polek z Hawajów: znajomi śpią w samochodzie, córki u nas na podłodze

Relacje Polek z Hawajów: znajomi śpią w samochodzie, córki u nas na podłodze

Źródło:
Kontakt24

W mieście Tamba położonym na wyspie Honsiu padł w środę nowy rekord ciepła dla Japonii. Termometry pokazały tam aż 41,2 stopnia Celsjusza - podała Japońska Agencja Meteorologiczna (JAM). Na terenie niemal całego kraju wydano ostrzeżenia przed ekstremalnym upałem.

Nowy rekord gorąca padł w Japonii

Nowy rekord gorąca padł w Japonii

Źródło:
PAP, AFP

W prognozach pogody dla środkowej Europy natykamy się na pojęcie niżów genueńskich - systemów pogodowych niosących ze sobą ogromne ilości wilgoci. Chociaż towarzyszą one mieszkańcom Starego Kontynentu od wieków, wydaje się, że ostatnimi czasy słyszymy o nich coraz częściej. Czy teraz, w epoce zmian klimatu, Polska powinna coraz bardziej bać się tych niżów i ulew, które ze sobą niosą?

Czy Genua boi się niżów genueńskich?

Czy Genua boi się niżów genueńskich?

Źródło:
TVN24+

Burza tropikalna Co-May nawiedziła wschodnie Chiny. Z powodu zagrożenia ewakuowano ponad 280 tysięcy mieszkańców Szanghaju. W związku z trzęsieniem ziemi wydano dla tego miasta ostrzeżenie przed tsunami.

Setki tysięcy ewakuowanych, odwołane loty. Wydano alerty

Setki tysięcy ewakuowanych, odwołane loty. Wydano alerty

Źródło:
Reuters, PAP

Hongkong nawiedziły silne ulewy. We wtorek w mieście po raz pierwszy w tym roku obowiązywały najwyższe, czarne ostrzeżenia meteorologiczne. Intensywne opady deszczu doprowadziły do powstania spektakularnego "wodospadu" przy jednej z ulic.

Ekstremalne opady stworzyły spektakularny "wodospad"

Ekstremalne opady stworzyły spektakularny "wodospad"

Źródło:
Reuters, straitstimes.com, hongkong.fp

Gwałtowna pogoda nie daje Tajwanowi odetchnąć po przejściu tajfunu Danas. Wyspę nawiedziła kolejna porcja ulewnego deszczu, który doprowadził do powodzi. Utonęło w niej kilka tysięcy świń, a straty szacowane są na pół miliona dolarów.

"Woda sięga na dwa metry". Kilka tysięcy świń utonęło

"Woda sięga na dwa metry". Kilka tysięcy świń utonęło

Źródło:
Reuters, Focus Taiwan

Powodzie błyskawiczne to bardzo niebezpieczne zjawisko, które coraz częściej występuje w naszym kraju - ostrzegają eksperci. Obecnie ze skutkami poważnych zalań i podtopień zmagają się mieszkańcy południowych i południowo-wschodnich regionów Polski.

"Z niepozornej, na co dzień spokojnej i urokliwej rzeczki robi się piekło"

"Z niepozornej, na co dzień spokojnej i urokliwej rzeczki robi się piekło"

Źródło:
PAP

Mieszkańcy północnych regionów Chin zmagają się ze skutkami katastrofalnej powodzi wywołanej obfitymi opadami deszczu. W wyniku żywiołu zginęło co najmniej 30 osób, a ponad 80 tysięcy zostało ewakuowanych. Według władz ulewy mogą utrzymywać się do środy.

Coś takiego "spotyka się raz na setki lat"

Coś takiego "spotyka się raz na setki lat"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Około 2600 gospodarstw domowych nie miało dostępu do energii elektrycznej z powodu burzy, jaka nawiedziła Sioux Falls w Dakocie Południowej. W mieście oraz jego okolicach silny wiatr doprowadził do wielu zniszczeń. W hrabstwie Gregory pojawiło się tornado.

Powalone drzewa, zerwane dachy, brak prądu

Powalone drzewa, zerwane dachy, brak prądu

Źródło:
Keloland.com, CNN, FOX Weather, Argus Leader, Dakota News

Po obfitych opadach deszczu trudna sytuacja panuje w mieście Tolkmicko (woj. warmińsko-mazurskie), gdzie wciąż trwa wypompowywanie wody z zalanych terenów. Strażacy mają dużo pracy w Nowym Dworze Gdańskim (woj. pomorskie), gdzie zalanych zostało około 300 domów i w Elblągu, gdzie woda popłynęła głównymi ulicami.

Ulewy w Polsce. Zalanych kilkaset domów, woda płynąca ulicami

Ulewy w Polsce. Zalanych kilkaset domów, woda płynąca ulicami

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Jeszcze kilka miesięcy temu uważano, że asteroida 2024 YR4 może uderzyć w 2032 roku w Ziemię. Po nowych wyliczeniach okazało się jednak, że obiekt minie naszą planetę, ale może trafić w Księżyc. Byłoby to największe takie uderzenie od tysięcy lat, a naukowcy wskazują, jakie miałoby konsekwencje.

Asteroida wielkości bloku może uderzyć w Księżyc

Asteroida wielkości bloku może uderzyć w Księżyc

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Wiele nadmorskich kąpielisk we wtorek 29.07 jest zamkniętych. Powodem jest trudna sytuacja pogodowa, a przede wszystkim wysokie fale.

Czerwone flagi nad morzem. Gdzie nie można się kąpać

Czerwone flagi nad morzem. Gdzie nie można się kąpać

Źródło:
PAP

Irakiem zawładnęły ekstremalne upały - w poniedziałek w wielu częściach kraju termometry pokazały ponad 50 stopni Celsjusza. Organizacja Narodów Zjednoczonych zalicza Irak do krajów najbardziej narażonych na zmiany klimatu.

"Tak gorąco, że aż pali"

"Tak gorąco, że aż pali"

Źródło:
Reuters, Xinhua

Obserwując dziką zwierzynę, można czasem zauważyć osobniki o specyficznym umaszczeniu. Zdjęcia jednego z nich otrzymaliśmy na Kontakt24. Leśnicy wyjaśnili, z czego wynika nietypowy kolor zwierząt.

Łaciaty łoś zauważony na Mazurach

Łaciaty łoś zauważony na Mazurach

Źródło:
Kontakt24, Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych

Grecję sparaliżowały pożary lasów, wywołane falą ekstremalnych upałów, które przez kilka dni nie ustępowały zarówno na kontynencie, jak i na wyspach. Najpoważniejsza sytuacja panowała na Eubei.

Płonęły wyspy i okolice miast. Ogień strawił cztery tysiące hektarów

Płonęły wyspy i okolice miast. Ogień strawił cztery tysiące hektarów

Źródło:
ekathimerini.com

Wokół Bursy, czwartego co do wielkości miasta Turcji, już trzeci dzień szaleją pożary. Podczas walki z żywiołem śmierć poniosły cztery osoby. Płoną także inne rejony kraju.

Spadła cysterna, zginęły trzy osoby

Spadła cysterna, zginęły trzy osoby

Źródło:
PAP, BBC News Turkce, Hurriyet

Obfite opady deszczu doprowadziły do powstania gwałtownej powodzi w mieście Brosteni na północy Rumunii. W wyniku żywiołu zginęła co najmniej jedna osoba - podała agencja Reuters.

Wody powodziowe zrównały z ziemią górskie miasto

Wody powodziowe zrównały z ziemią górskie miasto

Źródło:
Reuters

Nie mamy dobrych wiadomości dla ciepłolubnych - wszystkich nas czeka spadek temperatury znacznie poniżej średniej. Sprawdź najnowszą autorską długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeto.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: ofensywa zimna w samym środku wakacji

Pogoda na 16 dni: ofensywa zimna w samym środku wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

Temperatura 50,5 stopni Celsjusza została zmierzona 25 lipca w mieście Silopi na południowym wschodzie Turcji. To najwyższa odnotowana wartość w historii kraju.

Ponad 50 stopni. Najwyższa temperatura w historii kraju

Ponad 50 stopni. Najwyższa temperatura w historii kraju

Źródło:
PAP, Deutsche Welle