Do -21 st. C spadły o poranku temperatury w Białymstoku (woj. podlaskie). Jeszcze niższą wartość odnotowały tam przygruntowe termometry (zaledwie -24 st. C). Z kolei najwyższe temperatury pojawiły się na Dolnym Śląsku. Słupki rtęci sięgały tam 12 kresek poniżej zera.

Służbom energetycznym stopniowo udaje się usuwać awarie. W sobotę nad ranem energia elektryczna nie docierała do około 900 odbiorców w województwie świętokrzyskim. Problem dotyczy pojedynczych miejscowości w czterech powiatach.

-24,2 st. Celsjusza odnotowali meteorolodzy w nocy z czwartku na piątek w Białowieży (woj. podlaskie). Przy gruncie było tam z kolei -29 st. Celsjusza. - Była to najniższa tej nocy temperatura w kraju - podało biuro prognoz w Białymstoku.

W Puszczy Białowieskiej leśniczy rozpoczęli liczenie żubrów. Osobników w ubiegłym roku było ponad 500 i urodziło się kilkadziesiąt nowych osobników. Do pracy zachęca słoneczna pogoda i nie odstrasza mróz, choć rano termometry wskazywały -24 st. C przy gruncie.

Energetycy przywracają dostawy prądu do coraz większej liczby odbiorców w województwach lubelskim, podkarpackim, łódzkim i wielkopolskim. Tylko w woj. świętokrzyskim nadal kilkanaście tysięcy odbiorców jest bez prądu. Awarie mają tam zostać usunięte do czwartku.

Odpowiednie ubranie, rozgrzewający posiłek i szybki marsz - to najprostsze sposoby na mróz, jakimi dzielą się mieszkańcy północno-wschodniej Polski. Warto ich posłuchać, bo surowa zima w tej części kraju to nic nowego. - To jest normalne w Białymstoku - stwierdza jeden z mieszańców stolicy Podlasia.

Zima pojawiła się u nas mocno spóźniona - śnieg za oknem i ujemne wartości na termometrach są obecne dopiero od niedawna. Dzisiejszy poranek jest pierwszym, gdy temperatura w całym kraju była ujemna - komentuje synoptyk TVN Meteo. Nietypowa pogoda sprawiła, że lokalnie w Polsce kwitły drzewa, krzewy i kwiaty, które następnie pokrył lód. Zobacz zdjęcia nietypowego kontrastu natury, które przesyłają nam internauci.

Michalkusiak. Tak od kilku dni brzmi oficjalnie nazwa jednej z planetoid. To na cześć Polaka, który jest popularyztatorem nauki oraz odkrywcą komet.

Duża rozpiętość temperatur bardzo zróżnicowała polskie krajobrazy. Są miejsca zasypane śniegiem po widnokrąg, podczas gdy w innych częściach Polski na krzewach rozkwitają kwiaty. Takie warunki utrzymają się przez całe ferie.

Ponad 20 filmów dokumentalnych, których autorami są himalaiści i alpiniści, zostanie zaprezentowanych podczas trwającego trzy dni X Przeglądu Filmów Górskich w Ustrzykach Dolnych.

Gęsta mgła, jaka panuje dziś w południowej Polsce, zakłóca pracę lotnisk w Krakowie i w Katowicach. Samoloty są przekierowywane na lotniska w Warszawie, w Rzeszowie i we Wrocławiu. Nie startują też samoloty z lotniska Poznań-Ławica. O problemach poinformowali internauci na platformę Kontakt24.

Nawet 14 cm ma pokrywa śnieżna w niektórych miejscach na północym-wschodzie kraju. Ujemne temperatury pozwalają tam utrzymać się śniegowi, który spadł w ostatnich dniach, a zapowiadane na piątek opady mogą jeszcze powiększyć jego ilość. W nocy i rano dosypało go też w centrum kraju, ale tam w ciągu dnia ma się zrobić plucha.

Zima w Polsce zagościła późno, ale coraz mocniej anonsuje swoje przybycie. Wiele miejsc w kraju jest zaśnieżonych, a na drogach jeżdżą pługopiaskarki. Internauci zalewają skrzynkę kontaktową zdjęciami zabielonego krajobrazu, a synoptycy przewidują, że miejscami śnieg będzie prószył do końca tygodnia.

W Polsce biało za oknem jest od kilku dni, zaś synoptycy przewidują że w środę śnieżna pokrywa sięgnie miejscami 10 cm. Na skrzynkę kontaktową TVN Meteo i Kontakt24 internauci przesyłają malownicze zdjęcia zimowego krajobrazu, jaki widzą zza swoich okien. Zobacz, jakie wzory na oszronionych szybach maluje polska spóźniona zima.

Józef Dobrowolski ma 17 lat, kosmosem pasjonuje się od dziecka, zaś "na poważnie" zajmuje się nim od dwóch lat. Nastolatek bierze udział w organizowanym przez Europejską Agencję Kosmiczną konkursie na najlepsze wideo o "pobudce" uśpionej aktualnie w kosmosie sondy Rosetta. Nastolatek jest w finale konkursu.

W poniedziałek, tuż przed zachodem słońca, miłośnicy nart i snowboardów mogli się poczuć, jakby Warszawa była stolicą sportów zimowych. Wszystko przez malowniczy widok, który przypominał góry.

Trudne warunki spowodowane nocnymi opadami śniegu panowały rano na drogach woj. warmińsko-mazurskiego, m.in. tych prowadzących do przejścia granicznego w Bezledach. Do redakcji Kontaktu 24 spływały ostrzeżenia o występującej miejscami gołoledzi, a służby drogowe ostrzegały o porannych utrudnieniach drogowych w większości województw. Na Podlasiu z kolei nocne wichury spowodowały przerwy w dostawach prądu.

Tegoroczna zima jest wyjątkowo łagodna, temperatury często przekraczają zero stopni Celsjusza, a śniegu ciągle nie przybywa. A jak to było kilka lat temu?

Dość wysoka jak na styczeń temperatura i mała ilość śniegu w Tatach sprawiają, że niedźwiedzie wybudzają się z zimowego snu. Część tych drapieżników nie śpi i wędruje po Tatrach – powiedział specjalista od tatrzańskiej fauny Filip Zięba.

Wójt Dubeninek (warmińsko-mazurskie), przygranicznej gminy, w której w ubiegłym roku doszło do kilkudziesięciu ataków wilków na krowy i owce, nie uzyskał zgody na odstrzał drapieżnika. Wniosek wójta negatywnie rozpatrzył Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska.

Dwoje turystów zgubiło się w czwartek w jednym z lasów Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne. Zbłądzili z trasy na wschód od Jeziora Solińskiego. Gdy po pewnym czasie wędrówki zrozumieli, że nie są w stanie odszukać drogi powrotnej, poprosili o pomoc ratowników z Grupy Bieszczadzkiej GOPR. Na ich prośbę miejscowy leśniczy przez telefon poinstruował zagubionych, jak dotrzeć do celu.

Przyrodnicy oszacowali szkody po halnym. Okazuje się, że silne wiatry powaliły około 125 tys. metrów sześciennych drzew w Tatrzańskim Parku Narodowym i w lasach Doliny Chochołowskiej.

Kiedy mieliśmy do czynienia z upałem nie do zniesienia? Kiedy padało tak, że wydawało nam się, że urwanie chmury będzie trwać wiecznie? Kiedy wiało tak, że trudno było utrzymać się na nogach? Arleta Unton-Pyziołek podsumowuje dla was pogodowe ekstrema w Polsce w 2013 roku.

Najbliższe godziny będą wyjątkowo niespokojne na południu Polski. Halny cały czas daje o sobie znać w Tatrach, gdzie wieje z prędkością 100 km/h. Na szczęście synoptycy zapowiadają, że prędkość wiatru ma powoli spadać, a zjawiska fenowe zupełnie ustąpią w niedzielę wieczorem.

Kwitną kaczeńce, bobry pracują, nie śpią żaby czy ślimaki - nawet na uznawanej za polski biegun zimna Suwalszczyźnie przyroda zachowuje się, jakby nadchodziła wiosna. Takie anomalie można obserwować w całym kraju. Na Kontakcie 24 przybywa zdjęć kwitnących roślin, które w grudniu nie powinny wykazywać takiej aktywności.

Jedna ze szczecińskich wiśni zdaje się nie przejmować tym, że trwa zima, a nie wiosna. Drzewo wypuściło pąki, korzystając z nietypowo wysokich jak na koniec grudnia temperatur.

Wiatr halny i dodatnie temperatury niemal zniweczyły wielodniowy wysiłek w produkcji i gromadzeniu sztucznej pokrywy na stokach narciarskich. Są jednak miejsca, w których nadal trasy są dobrze przygotowane.

Istnieją gatunki, które traktują Polskę jako ciepły kraj. Pochodzące ze Skandynawii i Syberii ptaki chętnie przylatują do nas na zimę. Można je spotkać na polach i łąkach, nawet w miastach. A wśród wszystkich tych gatunków zimujących w Polsce dominują ptaki wodne.

- Nie ma już halnego. W Tatrach wieje z prędkością 10-14 km/h, a temperatura w szczytowych partiach gór sięga -2 st. C - poinformował po godz. 16.00 synoptyk TVN Meteo Artur Chrzanowski. Wraz z malejącą prędkością wiatru rozpoczęło się sprzątanie - w Zakopanem strażacy zabezpieczali uszkodzone dachy i usuwali konary, a w Tatrach pilarze udrażniali leśne szlaki i trakty prowadzące do schronisk.

Jest w Polsce miejsce, gdzie powietrze jest nawet trzykrotnie czystsze względem reszty kraju - to Puszcza Borecka na Mazurach. Instytut Ochrony Środowiska uważa wykonane tu pomiary stężenia cząsteczek w powietrzu za tło porównawcze dla wyników z pozostałych regionów.