Misja satelity Aeronomy of Ice in the Mesosphere (AIM) dobiega końca. Sonda, której zadaniem było przyglądanie się obłokom srebrzystym, czyli chmurom występującym na granicy z kosmosem, ma problemy z baterią. NASA postanowiła wysłać AIM na emeryturę.
Po ponad 15 latach pracy należący do NASA satelita AIM nie jest w stanie dłużej działać. To skutek problemów z baterią. Jej pojemność zaczęła się zmniejszać w 2019 roku, jednak specjaliści z NASA nie tracili nadziei, gdyż sonda kosmiczna nadal zwracała znaczną ilość danych. Teraz, wraz z dalszym spadkiem mocy baterii, AIM nie jest w stanie ani odbierać poleceń, ani zbierać danych - przekazano.
Satelita AIM. Dzięki danym z niego powstało blisko 400 publikacji naukowych
Wystrzelony w kwietniu 2007 roku Aeronomy of Ice in the Mesosphere obserwował proces tworzenia się obłoków srebrzystych (ang. noctilucent clouds - NLC) - wyjątkowych chmur, które powstają dosłownie "na krawędzi kosmosu". Dzięki danym dostarczonym przez satelitę naukowcom udało się napisać 379 zrecenzowanych prac naukowych.
Zespół AIM będzie monitorował komunikację z satelitą przez dwa tygodnie, na wypadek gdyby obiekt był w stanie zrestartować się i nadać sygnał ponownie.
>>>> CZYTAJ TEŻ: Czym jest atmosfera ziemska. Z czego się składa i jakie ma warstwy
Obłoki srebrzyste - jak powstają?
Obłoki srebrzyste to chmury, które powstają na wysokości około 80 kilometrów. Są to najwyżej położone chmury, które można zaobserwować z Ziemi, najczęściej późną wiosną i latem. Odbijają one światło słoneczne i tworzą srebrzyste łuny, czego efektem jest wyjątkowy spektakl na nocnym niebie.
Źródło: NASA, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: NASA