Tak więc od wczoraj jeżdżę już ze spokojnym sumieniem na "zimówkach". Są odrobinę głośniejsze, ale na śliskiej nawierzchni pracują tak, jak trzeba.
Jeśli ktoś śpi spokojnie, bo ma opony tzw. całosezonowe – to niech się obudzi z letargu. Jak guma może zachowywać swoje właściwości przy temperaturze plus 25 i minus 8?
Proszę nie wierzyć w te bajki i proszę pamiętać, że oprócz nas po drogach jeżdżą inne samochody.
Autor: Tomasz Zubilewicz / Źródło: TVN Meteo