Złapali dzika, chcieli dobić go z kuszy
Straż Leśna złapała kłusowników, którzy trzy tygodnie temu w Nadleśnictwie Olsztynek złapali we wnyk odyńca, a potem próbowali pozbawić go życia strzałem z kuszy. Sprawcy mogą usłyszeć dwa zarzuty: nielegalnego posiadania broni i kłusownictwa.
Strażnicy leśni z okolic wsi Sitno w Nadleśnictwie Olsztynek trzy tygodnie temu dokonali makabrycznego odkrycia - znaleźli martwego 80-kilogramowego dzika zaplątanego w stalową linkę.
Dobić za pomocą kuszy
- Dzika nie udało się niestety uratować, ale podczas oględzin funkcjonariusze znaleźli bełt od kuszy. Kłusownicy, widząc szamoczące się we wnyku ranne zwierzę, próbowali je dobić właśnie przy pomocy kuszy. Dzik został raniony, ale nie padł na miejscu. Sprawcy zostawili go więc na pastwę losu - powiedział Lasom Państwowym Adam Siemakowicz, inspektor Straży Leśnej z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie.
Znalezieni po trzech tygodniach
Strażnicy leśni z Nadleśnictwa Olsztynek postawili sobie za punkt honoru ustalenie tożsamości kłusowników. Zajęło im to trzy tygodnie. W końcu jednak wpadli na trop jednego ze sprawców. Na jego posesji policjanci odkryli kuszę. Mężczyzna powiedział, że miał tylko jeden bełt, dlatego nie udało mu się dobić dzika, który wpadł we wnyk zastawiony przez jego kolegę.- Sprawcy prawdopodobnie usłyszą co najmniej dwa zarzuty: nielegalnego posiadania broni i kłusownictwa - dodał Adam Siemakowicz.
Autor: map/bgr / Źródło: Lasy Państwowe
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Gdzie jest burza? W czwartek 28.08 wieczorem wróciły burze. Wyładowaniom towarzyszyły opady deszczu oraz silne porywy wiatru. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju w tvnmeteo.pl.
Gdzie jest burza? Wyładowania powróciły
Dzisiaj na Delos nikt nie mieszka, ale ta grecka wyspa nie jest opustoszała. W okresie wakacyjnym niemal codziennie do jej brzegów przybijają statki wypełnione turystami, którzy chcą zobaczyć ważny kawałek historii Europy. Dla osób, które chcą wybrać się w to miejsce, badacze mają jedną radę: nie warto czekać. To najprawdopodobniej ostatnia szansa na podziwianie Delos w takim stanie, jaki widzimy na zdjęciach z wakacyjnych folderów.
Zmiany klimatu mogą ukraść nam przeszłość
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed burzami, którym może towarzyszyć grad. W mocy są też alarmy przed upałem i silnym wiatrem.
Burze, upał i silny wiatr. Więcej ostrzeżeń IMGW
Pogoda na jutro. Noc będzie ciepła, lokalnie być może nawet tropikalna, choć w niektórych rejonach nie obejdzie się bez deszczu. Piątek 29.08 przyniesie sporo chmur w większości Polski, ale też wysokie temperatury - miejscami zapanuje upał.
Pogoda na jutro - piątek, 29.08. Miejscami noc może być tropikalna
Poziom wody w Wiśle jest rekordowo niski. W czwartek rano wodowskaz Warszawa-Bulwary pokazał sześć centymetrów. Co się stanie, jeśli ta wartość spadnie do zera? Czy rzeka wyschnie? Na te pytania odpowiada doktor Sebastian Szklarek, ekohydrolog.
Wodowskaz na Wiśle pokazał sześć centymetrów. Co, jeśli pokaże zero?
Co najmniej 34 osoby zginęły, a ponad 210 tysięcy ewakuowano z powodu niszczycielskich powodzi w pakistańskiej części Pendżabu. Na mniejszą skalę żywioł dotknął też indyjską część tej krainy, w tym główną świątynię sikhizmu.
Setki tysięcy ewakuowanych, padać ma do końca tygodnia
W czwartek rano temperatura przekroczyła miejscami 23 stopnie Celsjusza, a będzie jeszcze wyższa. Tak wysoka wartość na termometrach o poranku to następstwo efektu fenowego. Będzie miał on jeszcze inne konsekwencje.
Efekt fenowy mocno podgrzał polskie miasto. Mogą pojawić się chmury UFO
Włoskie alpejskie pogotowie alarmuje o znacznym wzroście liczby wypadków w górach latem. Ratownicy podkreślają, że wielu turystów udaje się na wycieczki bez przygotowania. Zdarza się, że amatorzy górskich spacerów idą tam w butach jak na plażę, a zamiast kurtek chroniących od wiatru zabierają... tablet.
"Wyruszają w góry z tabletem, ale bez kurtki wiatrówki"
Ponad 30 osób zginęło w wyniku lawiny błotnej w północnych Indiach. W wyniku katastrofy tysiące mieszkańców zostało odciętych od podstawowych usług. Masy ziemi zniszczyły zniszczyły słynny szlak pielgrzymkowy w stanie Dżammu i Kaszmir.
Lawina błotna na szlaku pielgrzymkowym. Kilkadziesiąt ofiar
Trzy osoby zginęły w meksykańskim stanie Queretaro po gwałtownych ulewach, które w miniony weekend nawiedziły region. Wśród ofiar jest 19-latek. Został porwany przez nurt i odnaleziony w kanale wodnym. Woda uszkodziła ponad dwa tysiące domów.
Trzy osoby zginęły po ulewach. Wśród ofiar 19-latek
Strażacy w hiszpańskiej Asturii i Galicji walczą z gwałtownymi pożarami lasów, które pochłaniają kolejne hektary ziemi. Silny wiatr oraz wyjątkowo sucha i upalna pogoda sprzyjają szybkiemu rozprzestrzenianiu się ognia. W związku z narastającym zagrożeniem ewakuowano już kilka miejscowości.
Dwie wioski już ewakuowano, ogień zagraża kolejnym
Północne regiony Indii zmagają się z katastrofalnymi powodziami. Najtrudniejsza sytuacja ma miejsce w prowincji Pendżab. W pomoc poszkodowanym zaangażowane jest także wojsko. Indyjska armia opublikowała film z niezwykłej akcji ratunkowej.
Budynek runął do wody. Ratunek przyszedł w ostatniej chwili
Dziesiąty lot testowy Starshipa zakończył się sukcesem. W nocy z wtorku na środę megarakieta od firmy SpaceX wzbiła się w powietrze i po nieco ponad godzinie wylądowała w wodach Oceanu Indyjskiego. Poprzednie próby kończyły się nieoczekiwanymi eksplozjami.
SpaceX ogłasza sukces. Przełomowy lot Starshipa
Od sześciu lat w Burkina Faso regularnie wypuszczane były owady zmodyfikowane genetycznie. Celem takiej inicjatywy było ograniczenie populacji komarzyc, które przenosiły malarię. To najczęstsza na świecie choroba zakaźna, szacuje się, że rocznie zarażonych zostaje od 300 do 500 milionów ludzi, a prawie 600 tysięcy umiera. Dlaczego teraz zaprzestano tych działań?
Owady zmodyfikowane genetycznie wspomagały walkę z groźną chorobą. Wstrzymano program
Burza piaskowa, zwana także habubem, przeszła nad Nevadą i Arizoną. W pierwszym amerykańskim stanie zakłóciła słynny festiwal, a w drugim dała się szczególnie mocno we znaki kierowcom.
Habub zaatakował. "Gdy wystawiłam rękę na zewnątrz, to jej nie widziałam"
Łoś Emil to w Europie jeden z najbardziej rozpoznawalnych przedstawicieli swojego gatunku. Słynie z zamiłowania do długich wędrówek, podczas których przekracza granice państw. Ostatnio zawędrował do Austrii, gdzie wywołał niemałe poruszenie.
"Na początku myśleliśmy, że to ryba". Zadziwiający gość odwiedził Wiedeń
- Źródło:
- ENEX