Przed nami wyjątkowo długa i bardzo ciepła majówka. Obecne modele pogodowe prezentują bardzo optymistyczną prognozę: termometry w pierwsze dni maja mają pokazać nawet 30 st. C.
Do pogody na majówkę aura przygotuje nas już kilka dni wcześniej.
W rozpoczynający bardzo długi weekend piątek 27 kwietnia ma być pomiędzy 19 a 26 st. C. I to będzie najchłodniejszy dzień w ciągu następnych pięciu. Między 28 a 30 kwietnia termometry pokazywać będą do 29 st. C.
Maj
1 maja synoptycy spodziewają się znacznych różnic w temperaturze maksymalnej na terenie kraju. Termometry pokażą między 17 a 29 st. C.
Następnego dnia ma być równie zróżnicowanie, ale jeszcze cieplej - od 18 do 30 st. C.
Trzeciego dnia maja temperatury spadną nieco i wyniosą od 14 do 25 st. C.
Modele pogodowe pokazują prognozowane na te dni temperatury - nie wiadomo jeszcze, jaka ma być pogoda między 1 a 3 maja. Na pewno cieplej ma być na południu Polski.
Później chłodniej
Następne dni mają być już nieco chłodniejsze. 4 i 6 maja termometry pokażą od 12 do 20 st. C. Znajdująca się pomiędzy nimi sobota okaże się najprawdopodobniej jeszcze nieco zimniejsza - temperatury nie przekroczą bowiem progu 19 st. C.
Majowe rekordy
Choć majówka powszechnie kojarzy się z piękną pogodą, to weekend majowy nie jest obligatoryjnie ciepły. 3 maja 2000 roku odnotowano na terenie Polski nawet -4 st. C.
Z drugiej strony prognozowane temperatury nie są wcale rekordowymi. W Lublinie w 1958 roku zarejestrowano wówczas 36 st. C.
Autor: ar/ŁUD / Źródło: TVN Meteo