Wiosenne ulewy nad Morzem Śródziemny doprowadziły do powodzi na pustyni. Pomiary wykonane 8 maja wykazały opad rzędu 22-35 l/mkw. w centralnej części Izraela. W Tel Awiwie kilka dróg znalazło się pod wodą, a lokalne stacje telewizyjne pokazywały powodzie tworzące się w regionie pustyni Negew.
- To pierwsze opady w tym regionie po kilkumiesięcznej przerwie. Ostatni raz deszcz pojawił w lutym - podawały lokalne media komentujące załamanie się pogody w regionie.
- Deszcz zaczął padać w środę (7 maja) w nocy - informowała Izraelska Służba Meteorologiczna.
Powódź na pustyni
Najmniejszy opad (22 l/mkw.) zanotowały stacje w Tel Awiwie, położonym na nadmorskiej równinie Szaron nad Morzem Śródziemnym. Z kolei w stolicy państwa, w Jerozolimie, spadło 30 l/mkw deszczu.
Najwięcej wody zanotowano natomiast na pustyni Negew. Meteorolodzy ze stacji znajdujących się w obrębie miasta Beer Szewa zarejestrowały opad rzędu 35 l/mkw.
Prognozy przewidywały, że aura ulegnie poprawie w ciągu dnia. Ostrzegano jednak przed niebezpieczeństwem wystąpienia powodzi.
Odnotowano je w południowej części izraelskiej pustyni, a w Tel Awiwie kilka dróg znalazło się pod wodą. Ulewom miejscami towarzyszyły burze z gwałtownymi wyładowaniami atmosferycznymi i gradobiciem.
Autor: mb/mj / Źródło: Reuters TV