Silny wiatr, wiejący w nocy z wtorku na środę, spowodował wiele szkód na południu Polski. Straż pożarna interweniowała 200 razy w sprawie zerwanych dachów, przewróconych drzew i uszkodzonych linii energetycznych. Żywioł dał się we znaki w Tatrach i Beskidach.
W Tatrach porywy wiatru osiągały prawie 200 km/h, a w Zakopanem wiało z prędkością ponad 100 km/h.
Podobną prędkość jak w Zakopanem halny osiągał też na Żywiecczyźnie (Śląskie) i w Zachodniej Małopolsce, m.in. w Oświęcimiu i okolicach Suchej Beskidzkiej.
Jak poinformował rzecznik małopolskiej straży pożarnej, w Małopolsce w związku z silnym wiatrem strażacy interweniowali w ciągu ostatniej doby 150 razy. Wiatr uszkodził co najmniej 16 budynków. W powiecie tatrzańskim doszło do 86 zdarzeń związanych z wiatrem halnym. Nie było żadnych ofiar.
Trudna sytuacja w Zakopanem
Najpoważniejsza sytuacja we wtorkowy wieczór była w powiecie tatrzańskim. To właśnie tutaj strażacy odnotowali większość zdarzeń. Straż interweniowała m.in. przy ulicach Krupówki i Droga do Olczy.
- Mamy bardzo dużo pracy związanej z usuwaniem skutków silnego wiatru halnego, jaki nawiedził nasz powiat, głównie miasto Zakopane. Są to głównie interwencje związane z powalonymi drzewami na chodniki, na drogi - mówił na antenie TVN24 Stanisław Galica ze straży pożarnej w Zakopanem.
Rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie Sebastian Woźniak poinformował, że do rana odbyło się 200 interwencji strażaków, z czego ponad 100 na terenie powiatu tatrzańskiego. Były to głównie wyjazdy do połamanych drzew i zniszczonych dachów.
Wiatr wyrządził wiele szkód
Żywioł zerwał lub uszkodził co najmniej 16 dachów, głównie w Zakopanem. Zerwany został m.in. fragment poszycia dachowego z bloku mieszkalnego na zakopiańskiej Pardałówce. Wiatr zerwał też blachę z dachu Miejskiej Galerii Sztuki przy Krupówkach. Strażacy musieli ewakuować siedem osób z uszkodzonych przez huragan mieszkań.
Wiatr zrywał także linie energetyczne. W całej Małopolsce o godz. 9 bez prądu pozostawało ok. 3 tys. domów, z czego w Zakopanem prądu nie miało 640 odbiorców - poinformowała rzeczniczka Tauron Ewa Groń.
- Energetycy na bieżąco naprawiają sieć. Sukcesywnie do godz. 12 wszyscy mieszkańcy powinni mieć przywrócone dostawy energii - poinformowała Groń.
Przewracane pod naporem żywiołu drzewa uszkodziły kilka samochodów. Wiele dróg zostało zablokowanych przez powalone drzewa. Zerwany kabel wysokiego napięcia spowodował pożar traw w Zakopanem, który strażakom udało się dosyć szybko ugasić.
Zablokowane szlaki
Pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego informują, że po przejściu halnego na wielu górskich szlakach zalegają powalone gałęzie i drzewa, które utrudniają bądź uniemożliwiają wędrówkę. Tak jest m.in. na popularnym trakcie do Morskiego Oka, Dolinie Strążyskiej i Dolinie Małej Łąki.
W powiecie Sucha Beskidzka w Małopolsce Zachodniej wiatr powalił m.in. 26 drzew i zerwał dwie linie energetyczne.
Wieje od trzech dni
Halny w Tatrach szaleje od trzech dni, ale przybrał na sile w nocy z poniedziałku na wtorek, o czym ostrzegały służby kryzysowe. Zaczął słabnąć około północy.
Niszczycielski halny wiał w Tatrach z podobną siłą przez dwa dni w grudniu 2013 roku, niszcząc dachy, samochody i przewracając wielkie połacie lasów w Tatrzańskim Parku Narodowym.
Autor: kło,ts//tka / Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP / Grzegorz Momot