12 tys. budynków bez prądu, zniszczone domy, drzewa wyrwane z korzeniami. To bilans tornada, jakie przeszło nad miastem Louisville w amerykańskim stanie Kentucky. Nie ma doniesień o ofiarach śmiertelnych.
Louisville, nad którym przeszedł niszczycielski żywioł, leży we wschodniej części Stanów Zjednoczonych. To największe miasto stanu Kentucky, liczy ponad 550 tys. mieszkańców.
Zniszczenia
Tornado zaatakowało w piątek, 23 marca. Zniszczyło kilka domów, powywracało samochody i powyrywało drzewa z korzeniami. Na skutek przejścia żywiołu 12 tys. budynków, w tym gospodarstw domowych i biur nie ma prądu.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Władze nie donoszą o żadnych ofiarach śmiertelnych i poważnych obrażeniach lokalnej ludności.
Zdaniem meteorologów, to nie koniec gwałtownych zdarzeń w tej części Stanów Zjednoczonych.
Okiem kamery
Tornada przeszły też nad stanem Illinois, gdzie najmocniej uderzyły w miasto Elkville, co udokumentowali internauci i zamieścili nagrania w serwisie YouTube:
Autor: mm/ŁUD / Źródło: Reuters TV, accuweather.com