W USA pogoda jest bardzo niebezpieczna. Na południu kraju tornada zniszczyły wiele domów. Wiatr powalał drzewa i zrywał linie wysokiego napięcia. Zginęło co najmniej 20 osób. Jest też wielu rannych.
W południowych stanach USA od soboty szaleją tornada. Najwięcej ofiar jest w stanie Georgia, jednak pogoda spowodowała śmierć kilku osób także w Missisipi. Pogoda nie oszczędziła też stanów Teksas, Floryda i Alabama, gdzie burze i wichury również przyczyniły się do licznych zniszczeń.
Georgia
Od soboty w stanie Georgia, położonym na południu USA, tornada spowodowały śmierć co najmniej 16 osób, a kilkadziesiąt innych zostało rannych, poinformowały w niedzielę lokalne służby ratunkowe. W siedmiu hrabstwach w Georgii ogłoszono stan wyjątkowy.
Lokalne władze wydały ostrzeżenie przed tornadami dla części stanu już w sobotę. Dzień później zdecydowały się na wprowadzenie stanu wyjątkowego. Obowiązuje on w tych regionach, w których żywioł przyczynił się do śmierci ludzi i spowodował poważne zniszczenia. To m.in. hrabstwa: Cook, Brooks i Berrien, gdzie zginęło 12 osób.
W hrabstwie Cook najwięcej zniszczeń powstało w miejscowości Adele, gdzie tornado zrównało z ziemią osiedle domów mobilnych.
Niestety, bilans ofiar może się zmienić, bo służby ratunkowe nadal przeszukują wiele miejsc w poszukiwaniu ludzi.
Missisipi
Tornada przeszły też przez stan Missisipi, powodując poważne zniszczenia. Gwałtowna pogoda zabiła tam cztery osoby. Uszkodzonych zostało wiele budynków i samochodów, a także linii wysokiego napięcia, w związku z czym 16 tys. domów nie miało prądu.
Siłę żywiołu widać po skali zniszczeń. Po przejściu tornada w stanie Missisipi powstał szeroki na kilkaset kilometrów pas zniszczeń o długości około 40 km.
Teksas
Niebezpieczne burze i wichury pojawiły się także w Teksasie. Najbardziej ucierpiała niewielka miejscowość Scottsville w hrabstwie Harrison, położona na wschodzie stanu.
- Mamy doniesienia o kilku uszkodzonych domach - powiedział Thomas Mock strażak i koordynator Zarządzania Kryzysowego w hrabstwie Harrison. Dwa z nich zostały dosłownie zmiażdżone. Gwałtowna pogoda spowodowała też straty m.in. na Florydzie i w Alabamie.
Kondolencje prezydenta
Prezydent Donald Trump złożył kondolencje rodzinom ofiar i zapewnił, że będzie stałym kontakcie z gubernatorami zagrożonych stanów.
- Chcę złożyć najszczersze kondolencje rodzinom ofiar, które straciły życie w wyniku tego silnego, potężnego żywiołu. Ucierpiało wiele osób. Stan Georgia otrzyma pomoc. Będę też rozmawiał z gubernatorem Alabamy, to wyjątkowe miejsce, tak samo jak Floryda, która również została dotknięta tym żywiołem.
Choć gwałtowna pogoda na południu Stanów Zjednoczonych zaczęła występować w sobotę, zagrożenie nadal istnieje. Jak przewidują synoptycy, w Georgii, Alabamie i na Florydzie tornada mogą się pojawić jeszcze w poniedziałek.
Autor: zupi/rp / Źródło: TVN24, ENEX, Reuters, kltv.com, Weather