Żywa czy sztuczna? To pytanie już niedługo zadamy sobie wybierając choinkę, dekorując nasze domy na święta. Jeżeli chcemy poczuć ich magię, a przede wszystkim zapach zdecydowanie powinniśmy rozważyć kupno tej prawdziwej. Nie obawiajmy się, wbrew pozorom, jest ekologiczna.
Jeżeli do tej pory decydowaliśmy się na sztuczną, może warto w tym roku postawić, na żywą, pachnącą lasem, świeżą choinkę. Jeżeli weźmiemy pod uwagę wszystkie aspekty, okazuje się, że jest ona o wiele bardziej przyjazna środowisku.
Sztuczne drzewka
Do produkcji sztucznych choinek najczęściej używany jest polichlorek winylu (PCV), a wykonane z niego choinki, po wyrzuceniu na wysypisko, będą się rozkładać setki lat.
Sztuczne drzewka są traktowane jako alternatywa dla prawdziwych choinek. Jednak gdy zadamy sobie pytanie o koszt produkcji sztucznego drzewka. Podczas tego procesu do atmosfery są emitowane substancje toksyczne, a gotowe tworzywo zawiera związki metali ciężkich: ołowiu, kadmu i chromu, do produkcji jest wykorzystywana energia, a po produkcji pozostają odpady poprodukcyjne.
Kiedy sztuczna choinka się znudzi, ląduje na śmietniku. Należy jednak pamiętać, że sztuczne drzewko rozkłada się w środowisku nawet 400 lat! Przez ten okres leśnicy zdążyliby wyhodować kolejne cztery pokolenia lasu, który jest rezerwuarem CO2 oraz wytwarza tlen.
Zapach świąt
Choinki naturale są zaś surowcem odnawialnym. Leśnicy hodują drzewka na specjalnych plantacjach lub w miejscach, w których raczej trudno będzie docelowo wyhodować kilkudziesięcioletni las, np. pod liniami wysokiego napięcia. Taka plantacja przez cztery do siedem lat stanowi element ekosystemu, biorący udział w obiegu CO2 i tlenu.
Drzewka, zanim staną się świąteczną ozdobą domów, produkują niezbędny do życia tlen i gromadzą CO2. Po świętach nie zanieczyszczają środowiska, ponieważ przetwarza się je na nawóz organiczny. Zanim jednak kupimy żywe drzewko, warto poznać jego wymagania, tak, aby jak najdłużej nie traciło igieł.
Naturalne choinki - którą wybrać?
Świerk pospolity jest gatunkiem o dużej wrażliwości na wahania temperatur oraz brak wilgoci. Szybko traci igły. Jego kuzyn, świerk serbski czy kłujący jest formą bardziej odporną. Bardziej wytrzymałe na zmienne warunki są daglezja zielona oraz jodła kaukaska.
Wybierając drzewko w donicy, zanim zagości w domu, należy je stopniowo przyzwyczajać do zmiany środowiska, aklimatyzując w chłodniejszym pomieszczeniu, np. wiatrołapie lub piwnicy.
Podczas kupowania drzewka w donicy trzeba pamiętać, że niektórzy sprzedawcy tuż przed sprzedażą, przesadzają je z gruntu do donicy. Redukują przy tym system korzeniowy rośliny. Takie drzewko z pewnością nie przyjmie się w ogrodzie. Choinka w donicy nabywana w celu późniejszego jej przesadzenia do ogrodu, powinna być w niej hodowana od początku. Kiedy zdecydujemy się na drzewko cięte warto je umieścić w pojemniku z wodą (to przedłuży jego żywotność).
Gdzie kupować?
W choinkę najlepiej zaopatrzyć się w najbliższym nadleśnictwie. Wówczas mamy pewność, że będzie ona pochodziła z legalnego źródła. Każdy, kto kupi drzewko u leśniczego otrzyma dowód sprzedaży, czyli asygnatę, dzięki której można być pewnym, że przy wycince nie zdewastowano lasu.
Co zrobić z choinką po świętach?
Iglaka w donicy przenosimy w miejsce wcześniejszej aklimatyzacji i tam powinien stać aż do marca, kiedy to będzie dogodny moment na przesadzenie choinki do ogrodu. Natomiast cięte drzewko, w wielu miastach są odbierane w specjalnie zorganizowanych punktach, następnie przetwarza się je na nawóz organiczny.
Zobacz, co jeszcze dzieje się z choinkami po świętach
Autor: agr/rp / Źródło: lasy.gov.pl