Padający od rana śnieg daje się poważnie we znaki mieszkańcom Warszawy. Na głównych ulicach zalega błoto pośniegowe, mniejsze są całkiem białe. Wszędzie jest ślisko.
"Nas już prawie zakręciło"
- Gdzie są te odśnieżarki, nie da rady w ogóle jechać. Ślisko strasznie jest, niesamowicie. Nas już prawie zakręciło - narzekała jedna z warszawianek, która zmagała się z poważnymi problemami na warszawskich ulicach.
- Szczególnie w boczne uliczki jak się wjeżdża, jest dość ślisko. Przy wyjeździe też jest ciężko - potwierdzał inny kierowca.
Po południu Zarząd Oczyszczania Miasta skierował na drogi 170 solarek - tyle samo pojazdów pracowało rano, potem ich liczba została zmniejszona do 40.
- Mogłoby być troszeczkę więcej tych odśnieżarek, ale widzę, że służby ruszyły już w podróż, więc chyba będzie lepiej - pocieszał jeden z warszawskich kierowców.
Czytaj więcej o sytuacji w Warszawie
Trudno w Poznaniu
Śnieg utrudnia jazdę w większości regionów, szczególnie w centrum i na południu kraju. Chociaż opady nie są intensywne, sypie ciągle od wielu godzin i coraz gorzej idzie oczyszczanie dróg. Na kłpoty z poruszaniem się po śliskich i zaśnieżonych ulicach narzekają kierowcy z Poznania.
W Białymstoku pada słabo, ale kamery pokazują, że tamtejsze ulice również nie są czarne. W lepszej sytuacji są kierowcy z Krakowa - tam sypało rano, ale po południu opady ustały.
Warunki drogowe za dnia
Autor: map,adsz,js//bgr,jaś / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: PAP