Samolot o napędzie słonecznym Solar Impulse 2 wystartował w poniedziałek z Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, rozpoczynając swój pierwszy lot dookoła świata. Celem pięciomiesięcznej podróży jest promowanie energii ze źródeł odnawialnych.
Samolot z napędem z ogniw słonecznych odleciał w poniedziałek 9.03 z Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich w kierunku Maskatu, stolicy Omanu, gdzie oczekiwany jest pod koniec dnia. Za sterami maszyny zasiadł Szwajcar Andre Borschberg.
Pokona 35 tys. km
W ciągu najbliższych pięciu miesięcy Solar Impulse 2 (SI2) będzie podróżował przez kolejne kontynenty, pokonując około 35 tys. kilometrów.
Lot podzielony jest na 12 etapów, a samolot podczas podróży będzie lądował w różnych punktach globu. Przystanki są przeznaczone na odpoczynek pilotów - Borschberga i Bernarda Piccarda, przegląd maszyny i kampanię promocyjną na rzecz czystej energii.
Zbudowany z włókna węglowego
SI2 wyposażony jest w ponad 17 tys. ogniw fotowoltaicznych, pokrywających jego skrzydła o długości 72 metrów. To niemal tyle, ile rozpiętość skrzydeł Airbusa A380, jednak zbudowany z włókna węglowego samolot słoneczny waży zaledwie 2,5 tony, czyli 1 proc. wagi Airbusa. Lekka waga sprawia, że jest bardzo narażony na kaprysy pogody i prądy powietrza. Solar Impulse 2 przemierzał będzie z prędkością od 50 km/h do 100 km/h.
Powrót do Abu Zabi planowany jest na przełom lipca i sierpnia. Solar Impulse 2 jest następcą pierwszej tego rodzaju maszyny, Solar Impulse 1, która m.in. odbyła wieloetapowy lot przez Stany Zjednoczone w 2013 roku.
Autor: mab/map / Źródło: PAP