Wysoko w atmosferze, kilka kilometrów nad naszymi głowami, zaczęły się zmiany, których skutki wszyscy wkrótce odczujemy.
Najważniejsza z tych zmian to przesuwanie się mroźnego, skandynawskiego wyżu na południe kontynentu. Dzięki tej zmianie stopniowo słabnie napływ zimnego, arktycznego powietrza, a jednocześnie otwiera się droga dla powietrza płynącego z zachodu, od strony Atlantyku i z południa. Na razie na mapach pogody to ciepło widać na zachód od naszych granic i nad południową Skandynawią, ale już niedługo wejdzie ono dalej wgłąb kontynentu (patrz mapa).
Mróz ustąpi miejsca ociepleniu
Początek tygodnia będzie jeszcze mroźny, ale od środy odczujemy ocieplenie. Co prawda nocami nadal ma być mróz, ale w dzień, już w połowie tygodnia, temperatura będzie dodatnia. W czasie najbliższego weekendu najcieplej (7 st. C) będzie na zachodzie kraju. Następne dni też powinny być ciepłe jak na luty - z temperaturą do 10 st. C, a pod koniec lutego może być aż 13 st. C.
Następna 16-dniowa prognoza temperatury w najbliższą niedzielę.
Autor: Tomasz Wasilewski / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: TVN Meteo