Odstrzały żubrów zgodne z przepisami. "Przykry, lecz niezbędny element hodowli"

Odstrzały żubrów w Puszczy Boreckiej zgodne z przepisami

Z kontroli przeprowadzonej przez Lasy Państwowe wynika, że wszystkie odstrzały żubrów w Puszczy Boreckiej w latach 2012-2016 odbyły się zgodnie z przepisami, warunkami określonymi w decyzjach służb ochrony środowiska i zaleceniami ekspertów.

O wynikach kontroli dotyczącej eliminacji żubrów w Nadleśnictwie Borki na Mazurach poinformowała rzeczniczka Lasów Państwowych Anna Malinowska.

Aby "wyjaśnić wszelkie wątpliwości" związane z odstrzałami, kontrolę zarządził dyrektor generalny Lasów Państwowych Konrad Tomaszewski.

Tamtejsze nadleśnictwo opiekuje się stadem żubrów, opierając się na Strategii ochrony żubra w Polsce, zatwierdzonej w 2007 r. przez resort środowiska, oraz opracowanym na jej podstawie "Programie gospodarowania populacją żubra w Puszczy Boreckiej" z 2009 r. Zgodnie z tymi dokumentami, boreckie stado powinno liczyć docelowo 85-90 osobników, ze względu na pojemność siedlisk oraz potrzebę ograniczenia szkód w uprawach leśnych i rolnych.

Populacja ciągle wzrasta

Jak informuje rzeczniczka, sukces hodowli żubra sprawił, że w całym kraju populacja tego gatunku liczy już blisko 1600 osobników, w tym ponad 1300 żyjących na wolności.

Populacja wzrasta co roku o ok. 10-15 proc. Z tego powodu wszędzie stada są już większe, niż to zaleca strategia i programy lokalne. Jest tak również w przypadku Puszczy Boreckiej, gdzie liczebność stada wzrosła z siedmiu osobników na koniec 1970 r. do 108 sztuk na koniec 2016 r. i od kilku lat stale przekracza zakładaną wielkość w stosunku do pojemności siedlisk.

"Niezbędny element hodowli"

Malinowska zaznaczyła, że od początku przywracania żubra do polskich lasów "przykrym, lecz niezbędnym elementem hodowli" była eliminacja niektórych osobników tego gatunku. Jak podkreśliła, "selekcja żubrów nie ma nic wspólnego z polowaniem".

- Na terenie parków narodowych, jak i lasów pod zarządem Lasów Państwowych, eksperci typują do odstrzału z hodowli zagrodowych oraz stad wolnościowych osobniki chore i nie mogące być poddane leczeniu, z urazami lub wadami uniemożliwiającymi im normalne życie, odrzucane przez pozostałe żubry, a także te, które okazały agresję w kontaktach z człowiekiem. Eliminowane są zatem zwierzęta zagrażające istnieniu całego stada (zwłaszcza w przypadku chorób zakaźnych, jak gruźlica) albo skazane na niepotrzebne cierpienie - napisała rzeczniczka.

Wyeliminowano 59 żubrów

Jak wynika z pokontrolnego protokołu, w Nadleśnictwie Borki w badanym okresie dokonano eliminacji 59 żubrów wytypowanych przez komisję hodowlaną zajmującą się miejscowym stadem, w tym 13 przywiezionych z różnych hodowli zagrodowych, które podlegają m.in. nadleśnictwom Kobiór i Niepołomice oraz Kampinoskiemu Parkowi Narodowemu. Zgodnie ze strategią, Puszcza Borecka jest wyznaczona jako jedyne miejsce w Polsce, w którym mogą być dokonywane niezbędne odstrzały żubrów z zamkniętych hodowli.

W komunikacie Lasów Państwowych podano, że w ośrodkach hodowli nie dokonuje się eliminacji zwierząt, natomiast w Nadleśnictwie Borki poza potrzebnymi do tego warunkami, są osoby z doświadczeniem niezbędnym, by nadzorować prawidłowość przeprowadzenia eliminacji.

Brak nieprawidłowości

Kontrola wykazała, że eliminację żubrów przeprowadzano zawsze po uzyskaniu stosownych zezwoleń od Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Nie stwierdzono naruszeń warunków określonych w decyzjach GDOŚ w zakresie kwalifikowania osobników do odstrzału, czy pobrania próbek do badań. Nie stwierdzono również nieprawidłowości przy wydawaniu pozwoleń na odstrzały i w ich realizacji.

- Podyktowane względami ochrony gatunku eliminacje wybranych osobników były dokonywane przez osoby o stosownym przygotowaniu fachowym, na zasadzie odpłatności - stwierdzili inspektorzy.

Żubry oceniali specjaliści

Co roku wiosną i jesienią komisja hodowlana przeprowadzała ocenę stanu żubrów w Puszczy Boreckiej i formułowała wnioski i zalecenia. Jedno ze stałych zaleceń komisji dotyczyło utrzymania dopuszczalnej wielkości populacji, oraz właściwej struktury wiekowo-płciowej. Określono ilości osobników do eliminacji, często wskazując konkretne z nich.

Podkreślono, że komisja, która oceniała przydatność żubrów w dalszej hodowli, składała się ze specjalistów i znawców biologii żubra.

Nie zarabiają na żubrach

Zgodnie z decyzją dyrektora generalnego Lasów Państwowych leśnicy z Borek do czasu zakończenia kontroli (od 9 do 31 stycznia) nie mogli sprzedawać myśliwym praw do odstrzałów żubrów. Teraz takie odstrzały mogą być wykonywane. Nadleśnictwo uzyskało zgodę służb ochrony środowiska na odstrzał 10 sztuk. Jak zaznaczyła rzeczniczka Lasów Państwowych, to maksymalna liczba, ale niekoniecznie tyle osobników zostanie odstrzelonych.

- Nawet wcześniej nie zawsze wykonywano pełną ilość eliminacji, na które zezwalał GDOŚ - wyjaśniła. Pieniądze ze sprzedaży odstrzałów są przeznaczane na opiekę nad stadami w Puszczy Boreckiej. W latach 2012-2016 przychody z tego źródła wyniosły nieco ponad 1,5 mln zł, tymczasem koszty utrzymania żubrów w tym okresie wyniosły ponad 2,8 mln zł. "Jak zatem widać, nadleśnictwo nie tylko nie zarabia na żubrach, ale wręcz przeciwnie - dokłada do ich utrzymania niemal drugie tyle" - zauważyła Malinowska.

Żubry od końca lat 70. nie są utrzymywane z budżetu państwa. Ze wstępnych szacunków wynika, że w sześciu regionalnych dyrekcjach Lasów Państwowych, na terenie których żyją żubry, w samym 2016 r. na ich utrzymanie wydano ponad 3,1 mln zł. Pieniądze pochodziły ze środków własnych nadleśnictw, funduszu leśnego Lasów Państwowych oraz środków zewnętrznych z unijnych projektów środowiskowych.

Program ochrony żubra

Jeszcze wyższe kwoty są przewidziane w ruszającym niebawem kompleksowym programie ochrony żubra przez Lasy Państwowe na najbliższe cztery lata. W jego ramach przewidziano m.in. zwiększenie liczby wolnych stad żubrów w Polsce, stworzenie banku genów i rozprzestrzenienie tych zwierząt za granicę.

"Program jest zwieńczeniem wielu miesięcy przygotowań i kontynuacją dotychczasowych działań poświęconych ochronie żubra. W projekcie wezmą udział 22 nadleśnictwa, które już opiekują się żubrami na swoim terenie lub planują ich wprowadzenie w najbliższych latach" - poinformowały Lasy Państwowe.

Zobacz materiał archiwalny Faktów TVN z grudnia 2016 roku o kontrowersjach związanych ze zgodą na odstrzał żubrów w Puszczy Boreckiej:

Zgoda na odstrzał żubrów z Puszczy Boreckiej. Ekolodzy protestują
Zgoda na odstrzał żubrów z Puszczy Boreckiej. Ekolodzy protestująFakty TVN

Autor: AP/aw / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

W nocy w części kraju pojawią się burze. Z tego powodu IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Z komunikatu wynika, że zjawiskom towarzyszyć mogą opady gradu.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Pogoda na jutro, czyli na poniedziałek 6.05. W nocy przelotnie popada deszcz i zagrzmi. W dzień również pojawią się miejscami burze. Termometry pokażą maksymalnie 24 stopni Celsjusza.

Pogoda na jutro - poniedziałek, 6.05. Nocą będzie grzmieć, w dzień do 24 stopni

Pogoda na jutro - poniedziałek, 6.05. Nocą będzie grzmieć, w dzień do 24 stopni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Już najbliższej nocy rój eta Akwarydów osiągnie szczyt aktywności. Astronomowie przewidują, że tegoroczny deszcz może być najsilniejszy od początku wieku. Sprawdź, czy pogoda sprzyjać będzie obserwacjom.

Przed nami noc spadających gwiazd. Czy aura będzie sprzyjać obserwacjom?

Przed nami noc spadających gwiazd. Czy aura będzie sprzyjać obserwacjom?

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW, O kosmosie i astronautyce, tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

Indonezyjscy wolontariusze niosą pomoc zwierzętom, które pozostały na terenach w pobliżu wulkanu Ruang. Po erupcji konieczna była ewakuacja tysięcy ludzi, którzy nie zawsze mieli możliwość zabrać ze sobą czworonożnych przyjaciół. Akcja ratunkowa jest trudna, ponieważ wulkan grozi kolejnym wybuchem.

Ruszyli na pomoc zwierzętom, ale sami są w niebezpieczeństwie

Ruszyli na pomoc zwierzętom, ale sami są w niebezpieczeństwie

Źródło:
Reuters, Straits Times

Powodzie nawiedziły wschodni Teksas. Trudna sytuacja panuje w Houston, gdzie pod wodą znalazły się całe dzielnice, a do tej pory konieczne było uratowanie ponad 170 uwięzionych osób. To kolejne z serii gwałtownych zjawisk pogodowych, jakie nawiedzają stan od miesiąca.

Całe dzielnice pod wodą, a deszcz nie przestaje padać

Całe dzielnice pod wodą, a deszcz nie przestaje padać

Źródło:
Reuters, CNN

Niezwykle wyglądające chmury, nazywane mammatusami, pojawiły się w sobotę na dolnośląskim niebie. Udało się je uchwycić na zdjęciach Reporterce 24.

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

Wzrasta liczba śmiertelnych ofiar powodzi na południu Brazylii. Władze informują o blisko 60 zabitych. Dziesiątki osób uznaje się za zaginione, wielu ludzi musiało opuścić swoje domy. Zniszczone są drogi i mosty.

Rośnie liczba zabitych, zagrożone są wały przeciwpowodziowe

Rośnie liczba zabitych, zagrożone są wały przeciwpowodziowe

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Ulewy spowodowały powodzie i osunięcia ziemi na indonezyjskiej wyspie Sulawesi (Celebes). Jest kilkanaście ofiar śmiertelnych. Uszkodzeniu uległo ponad 1800 domów.

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Źródło:
PAP, Reuters

W taki sposób na Słońce nie możemy patrzeć na co dzień. Sonda ESA Solar Orbiter zarejestrowała z bliska wyrzuty plazmy z korony słonecznej - dzięki temu nasza gwiazda przypomina puszystą kulę. Ten niesamowity i hipnotyzujący widok można zobaczyć na nagraniu.

Słońce niczym puszysta kula. Nagranie

Słońce niczym puszysta kula. Nagranie

Źródło:
ESA, Universe Today, tvnmeteo.pl

Burze z ulewami nawiedziły w czwartek wschodnią Chorwację. Jak przekazały lokalne media, woda szybko wypełniła ulice miasta Slavonski Brod, porywając ze sobą samochody. Żywioł przyniósł ze sobą również intensywne opady gradu.

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Źródło:
PAP, startnews.hr

O dużym szczęściu może mówić pewien funkcjonariusz policji z Teksasu, który wpadł samochodem do dziury w drodze powstałej w wyniku opadów deszczu. Mężczyzna trafił do szpitala, doznał tylko powierzchownych obrażeń.

Policjant wpadł autem do dziury w drodze

Policjant wpadł autem do dziury w drodze

Źródło:
KWTX, tvnmeteo.pl

Powodzie w Kenii, będące konsekwencją ulewnych deszczy, doprowadziły do śmierci co najmniej 210 osób. Jak przekazał prezydent kraju William Ruto, prognozy na najbliższy czas są niepokojące. - Sytuacja będzie eskalować - mówił. Do lądu zbliża się cyklon Hidaya, który oprócz opadów niesie ze sobą silny wiatr i niebezpieczne fale.

"Nie widać końca tego niebezpiecznego okresu"

"Nie widać końca tego niebezpiecznego okresu"

Źródło:
Reuters

W czwartek późnym wieczorem na niebie nad Polską można było zobaczyć nietypowe zjawisko. Była to rozległa, jasna chmura, kierująca się na północ. Jej zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24. Pojawiły się pytania na temat tego, co mogło być przyczyną tego widoku.

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Węże coraz częściej atakują mieszkańców południowej Chorwacji. Do ostatniego ataku doszło w tym tygodniu, kiedy to gad pokąsał kobietę na jej własnym podwórku. W kraju żyją trzy gatunki jadowitych żmij, których populacje stają się coraz większe.

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Źródło:
PAP, Slobodna Dalmacija, dnevno.hr

Jest kilka gatunków drzew, które będą w stanie przeżyć tak szybko zachodzące zmiany klimatu. To właśnie je powinno się wykorzystać do ponownego zalesiania terenów. Jednak, jak ustalili badacze z Austrii, nawet te gatunki nie podołają wyzwaniu stworzenia lasów odpornych na zagrożenia i zapewniające stabilność ekosystemu.

Europejskie lasy poważnie zagrożone

Europejskie lasy poważnie zagrożone

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, EurekAlert

Sonda księżycowa Chang'e-6 rozpoczęła w piątek swoją misję. Jej celem jest niewidoczna strona Srebrnego Globu - statek kosmiczny ma wylądować na jego powierzchni i pobrać próbki, które następnie trafią na Ziemię. Chiny przygotowują się także do wysłania ludzi na Księżyc.

Chcą zabrać na Ziemię kawałek "ciemnej strony Księżyca"

Chcą zabrać na Ziemię kawałek "ciemnej strony Księżyca"

Źródło:
PAP, phys.org

Kenia w ostatnim czasie zmaga się z katastrofalnymi powodziami. W czwartek z narodowego rezerwatu przyrody Masai Mara ewakuowano turystów. Konsekwencje gwałtownej pogody odczuwalne są jednak w całym kraju - z powodu braku prądu zapanowały ciemności. Do tej pory żywioł doprowadził do śmierci blisko 200 osób.

"Ludzie przeskakiwali przez krokodyle"

"Ludzie przeskakiwali przez krokodyle"

Źródło:
Reuters, PAP

Frankfurt nad Menem nawiedziły w czwartek burze z ulewami. Deszcz powodował zalania ulic i zaparkowanych na nich samochodów. Występowały spore utrudnienia w lotach samolotów. Strażacy interweniowali kilkaset razy.

Gwałtowna burza we Frankfurcie nad Menem. Woda wdzierała się do samochodów

Gwałtowna burza we Frankfurcie nad Menem. Woda wdzierała się do samochodów

Źródło:
Reuters, Frankfurter Rundschau, Tagesschau

W Bieszczadach, między szczytami Obnoga a Krzemień, w czwartek wybuchł pożar. Z ogniem walczyło prawie 100 osób, zarówno z ziemi, jak i z powietrza. W akcji brał udział śmigłowiec Straży Granicznej.

W Bieszczadach płonęły połoniny. Śmigłowiec i prawie 100 osób w akcji

W Bieszczadach płonęły połoniny. Śmigłowiec i prawie 100 osób w akcji

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, PAP

Za kierowcą z miasta Turkey w amerykańskim stanie Teksas chwila, której nie zapomni do końca życia. Mężczyzna stanął oko w oko z przechodzącym tornadem, a spotkanie to zostało uwiecznione na nagraniu.

Był w aucie, kiedy tornado przeszło tuż przed nim

Był w aucie, kiedy tornado przeszło tuż przed nim

Źródło:
ENEX, thenationaldesk.com

Lawina błotna zeszła na dom w miejscowości Courmelles na północy Francji. Zginęła 57-letnia kobieta, a jej mąż został ranny.

Ziemia osunęła się na dom, nie żyje kobieta

Ziemia osunęła się na dom, nie żyje kobieta

Źródło:
ENEX