"Jestem dzieciakiem po 60-tce"

Piotr Pacewicz gościem "Rozmów w biegu"
Piotr Pacewicz gościem "Rozmów w biegu"
Piotr Pacewicz, dziennikarz i publicysta, biega od 11 lat. Od tamtego czasu schudł 11 kg, odmłodniał i zmienił swój charakter. O korzyściach wynikających z biegania opowiada magazynie "Rozmowy w biegu" na antenie TVN Meteo Active.

TVN METEO ACTIVE TO NAJBARDZIEJ WIARYGODNE INFORMACJE O ZDROWYM STYLU ŻYCIA! JAK OGLĄDAĆ TVN METEO ACTIVE?

SPRAWDŹ NUMERY KANAŁÓW

Piotr Pacewicz, dziennikarz i publicysta biega od 11 lat. Od tamtego czasu zrzucił 11 kg. Nadwaga, ale i pogarszający się stan zdrowia sprawiły, że postawił na bieganie.

- Czułem, że zaczynam się starzeć. Zacząłem się robić gruby, miałem zadyszkę na schodach. Zacząłem się tym niepokoić i pomyślałem, że czas coś z tym zrobić. Czas wrócić do młodości - opowiada w magazynie "Rozmowy w biegu".

Wiek startowy: 52 lata

Piotr zaczął biegać w wieku 52 lat. Wcześniej uprawiał sport tylko w dzieciństwie, zatem początki nie były łatwe.

Na pierwszym treningu pobiegł z kolegą 10 km. - Wydawało mi się, że jest ok, tylko potem nie mogłem wsiąść do samochodu - wspomina Pacewicz.

Zaczynał biegać trzy do czterech razy w tygodniu. W siedem dni przebiegał w sumie 25-30 km. Potem dystans rósł i wynosił nawet 60 km tygodniowo. Teraz biega do pięciu razy w tygodniu, robiąc w sumie 35-40 km.

Dzieciak po 60-tce

Piotr Pacewicz, jak sam przyznaje, wyniósł z biegania same korzyści. Cofnął mu się wiek biologiczny i poprawił charakter.

- Jestem dzieciakiem po 60-tce, jeżeli chodzi o bieganie. Traktuję bieganie tak jak dzieci traktują bieganie, czyli lubię biec, lubię biec szybko, zapamiętuję się w tym biegu - mówi gość "Rozmów w biegu".

Uważa, że każdy bez względu na wiek, powinien kilka razy w tygodniu intensywnie się ruszać. - Nie wypada nie biegać - przekonuje i dodaje, że zyskując bieganie, zyskujemy nową jakość życia.

Nie wypada nie spróbować!

Autor: mar/rp / Źródło: TVN Meteo Active

Czytaj także: