W poniedziałek nad Polskę nadciągnął front, który przyniósł ze sobą nawałnice, które zerwały dachy, przewróciły drzewa i raniły dwie osoby. Obecnie nad naszym krajem nie ma ani jednej burzy. Masy powietrza przesunęły się w kierunku wschodnim i są całkowicie za granicą.
Burzowy front w poniedziałek wieczorem znajdował się w centrum Polski i przebiegał wzdłuż linii Elbląg - Mława – Warszawa - Kielce - Tarnów. W jego strefie występowały przelotne opady deszczu i burze o natężeniu słabym i umiarkowanym. Padało też w w okolicach takich miast jak: Warszawa, Wrocław, Zielona Góra, Poznań, Bydgoszcz, Rzeszów, Łódz i Katowice.
Strefa wilgoci przemieściła się na wschód z prędkością 40km/h. W ciągu nocy burze osłabły, a teraz nigdzie w Polsce już nie grzmi. Zobacz prognozę pogody na 6 września.
Autor: map/xyz/ms/kdj / Źródło: TVN Meteo