Tornado przeszło przez miasto Gandia w południowej Hiszpanii. Prędkość wiatru przekraczała 170 km/h. Jego siła była tak wielka, że powaliła diabelski młyn w wesołym miasteczku. Rannych zostało 35 osób.
Wesołe miasteczko zostało ustawione tymczasowo na głównym placu miejskim Gandii.35 osób rannychW chwili przejścia tornada wesołe miasteczko było zamknięte dla publiczności, ale na jego terenie znajdowali się pracownicy. 35 z nich odniosło obrażenia w wyniku upadku diabelskiego młyna.Miejscowe media informują, że stan 15 osób określa się jako ciężki.Tornado wyrządziło wiele szkód w całym mieście. Wiatr był tak silny, że przewrócił ciężarówkę na zaparkowane samochody. W innym miejscu zerwany dach runął na auto.Powalony został namiot telewizyjny na terenie wspomnianego wesołego miasteczka. Kompletnie zniszczone zostały także obiekty sportowe na jego terenie.W Andaluzji powodzie Od piątku Hiszpania zmaga się z powodzią. Najbardziej ucierpiała Andaluzja. W wyniku powodzi zginęło tam osiem osób. Władze podjęły decyzje o ewakuacji 800 osób.
Autor: adsz/ŁUD / Źródło: Huffington Post