W północnych Indiach od skalnej ściany oderwały się głazy i ruszyły w dół stromej doliny. Uderzyły w most, który następnie się zawalił. Dziewięć osób zginęło po tym, jak runęły na ich samochód. Lokalne władze i policja w związku z przewidywanymi silnymi opadami deszczu ostrzegają o możliwych osunięciach ziemi.
Do zdarzenia doszło w niedzielę w stanie Himachal Pradesh. Na nagraniu widać duże fragmenty skał toczące się w dół stromej doliny i uderzające w przecinający ją most, który wkrótce się zawalił. Skały niszczyły zaparkowane w pobliżu samochody. Uderzyły w samochód, w którym było 11 osób. Dziewięcioro z nich zginęło, a dwie zostały ranne. Obrażenia odniósł również przechodzień.
Według gazety "Hindustan Times" część ofiar pochodziła ze stolicy kraju Delhi, odwiedzali popularną miejscowość turystyczną Chitkul.
Główny minister stanu Himachal Pradesh, Jairam Thakur, opisał ten incydent jako "rozdzierający serce". Premier Indii Narendra Modi powiedział, że przesyła "serdeczne kondolencje rodzinom tych, którzy stracili życie". Dodał, że wszyscy poszkodowani otrzymają wsparcie z rządowego funduszu pomocy.
Ostrzeżenia przed osunięciami ziemi
Lokalne władze i policja w związku z przewidywanymi silnymi opadami deszczu ostrzegają o dalszych możliwych osunięciach ziemi.
W sobotę w zachodnioindyjskim stanie Maharasztra zginęło co najmniej 136 osób po tym, jak ulewy zalały setki wiosek i zmiotły z powierzchni ziemi domy.
W części Indii od kilu dni zdarzają się lawiny błotne i powodzie wywołane ulewnymi opadami deszczu. Kraj doświadcza skutków pory monsunowej, która trwa od czerwca do września każdego roku.
Autor: ps / Źródło: PAP, Reuters