Sucha i słoneczna pogoda w całym kraju sprawi, że w poniedziałek alergicy będą silniej odczuwać dolegliwości. W najgorszej sytuacji będą uczuleni na zarodniki grzybów, szczególnie z rodzaju cladosporium, oraz pyłki dębu. Zdecydowanie mniej dokuczą pyłki brzozy i traw.
Uczulonym na zarodniki grzybów zdecydowanie bardziej będą dokuczać te z rodzaju cladosporium. Ich wysokie stężenie zdominowało cały kraj. Nieco mniej odczuwalne jest w górach.
Trochę mniej dokuczliwe są zarodniki grzybów alternaria, których stężenie utrzymuje się na średnim poziomie. Tylko na północno-wschodnim krańcu Polski jest ono jest niskie, a na terenach górskich bardzo niskie.
Słabe trawy i brzoza, dąb wciąż atakuje
Wśród roślin najbardziej bezlitosny dla alergików jest dąb. Wysokie stężenie jego pyłków odnotowuje prawie całe terytorium Polski. Niskie jest tylko w niewielkich enklawach na północnym wschodzie oraz na terenach górskich.
Uczuleni moga za to odpocząć od pyłków brzozy - ich stężenie jest bardzo niskie. We znaki nie dają się jeszcze za mocno trawy - pylą słabo, a na północy i wschodzie bardzo słabo.
Autor: js/mj / Źródło: TVN Meteo