Stosunkowo ciepło, ale lokalnie deszczowo - tak, według amerykańskich meteorologów, zapowiada się jesień w Polsce. Czy zima również taka będzie?
- Przeglądając mapy prognostyczne opracowane przez NOAA (Narodowa Administracja ds. Oceanów i Atmosfery), zdałam sobie sprawę, że od lat jak mantrę powtarzamy, że temperatura ma być powyżej normy, a opady poniżej - powiedziała synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek. - W tym roku gdy sprawdzam prognozy na jesień i zimę jest podobnie - dodała.
Unton-Pyziołek stwierdziła, że wcześniejsze wyliczenia modelu długoterminowego CFS2 szacowały, ze jesień będzie w Polsce ciepła i sucha.
- Najświeższe wyliczenia modeli dały ciekawe wyniki. Październik ma być ciepły, z temperaturą średnią miesięczną powyżej normy o jakiś jeden stopień Celsjusza - powiedziała synoptyk.
Średnia temperatura powietrza w październiku wynosi od około 6-7 st. C na północnym wschodzie do 9-10 st. C na południowym zachodzie.
Meteorolog TVN Meteo podkreśla, że listopad ma być w normie. W tym miesiącu średnia temperatura waha się od 1-2 st. C w okolicy Suwałk do 4-5 st. C na zachodnich i północnych krańcach Polski.
- To miesiące, w czasie których często pojawiają się potężne, pogodotwórcze wyże niosące w październiku złotą polską jesień, a w listopadzie już niestety sprzyjające tworzeniu się zachmurzenia niskiego, tzw. podinwersyjnego z długo utrzymującymi się mgłami - wytłumaczyła Unton-Pyziołek.
Deszczowa jesień
Ponadto w październiku i w listopadzie lokalnie może być deszczowo.
- W październiku opady układają się w normie, tylko na południowym wschodzie oraz na północy mogą być lekko powyżej normy o kilka milimetrów. Natomiast w listopadzie w całym kraju opadów miałoby być nieco więcej niż zwykle. To oznaczałoby, że zgniłe jesienne wyże przeplatałyby się z atlantyckimi niżami niosącymi więcej deszczu, wichury, a na Bałtyku sztormy - podkreśliła Unton-Pyziołek. - Na ogół jesienno-zimowej wyższej temperaturze towarzyszą konkretniejsze opady sunące na frontach znad Atlantyku - podsumowała synoptyk.
Zima łagodna
Zimy znowu nie będzie? Z najnowszych długoterminowych prognoz specjalistów z NOAA wynika, że na mroźną i śnieżną zimę raczej nie mamy co liczyć.
- Miesiące zimowe stoją w prognozach amerykanów pod dużym znakiem zapytania. Wyliczeniom temperatury powyżej normy towarzyszą opady poniżej normy - stwierdziła synoptyk. - Czyżby w tym roku miało być więcej ciepłych i suchych mas powietrza z południa? Zima byłaby więc łagodna. Na razie wielkich mrozów nie widać. - dodała.
Co w 2017 roku?
Pierwsze trzy miesiące 2017 roku powinny być cieplejsze niż zazwyczaj. Najwyższe odchylenie od średniej temperatury prognozuje się na luty. Miesiąc ten w całym kraju może być o ponad dwa stopnie cieplejszy od tego, jak jest średnio w tym okresie. Jeśli chodzi o opady, modele nie wskazują żadnych odchyleń od normy w pierwszych tygodniach nowego roku.
Rok temu pierwsza poważna śnieżyca w Polsce pojawiła się 12 października. Wtedy przez intensywne opady w Małopolsce ponad 10 tysięcy gospodarstw nie miało prądu (wideo archiwalne).
Autor: AD/map / Źródło: NOAA
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock