Nad Europę - w tym Wielką Brytanię, Norwegię, Polskę - nadciąga bardzo silny wiatr. Odpowiada za to głęboki niż znad Atlantyku. Jeśli towarzyszący mu wiatr osiągnie huraganową prędkość, to będziemy mówić o orkanie Aleksandra.

W najbliższym tygodniu mieszkańcy naszego kraju mogą spodziewać się na ogół pochmurnej aury. Synoptycy prognozują opady deszczu, deszczu ze śniegiem, marznącego deszczu. Z każdym dniem w Polsce zacznie się robić cieplej, w piątek termometry wskażą nawet 7 st. C.

Poniedziałek był kolejnym dniem, kiedy Bułgarię nawiedzały ulewne opady deszczu. Woda w wielu rzekach osiągnęła stan alarmowy, dlatego też doszło do podtopień.

Część dróg w Polsce spowita będzie gęstymi mgłami, które do południa powinny zaniknąć. Na pozostałe jezdnie spadnie deszcz ze śniegiem, co lokalnie utworzy gołoledź.

We wtorek dominować będzie pochmurna aura. Miejscami synoptycy prognozują opady śniegu z deszczem. Meteopaci mieszkający w zachodnich regionach kraju będą narzekać na pogodę.

Gazy cieplarniane, które dostały się do atmosfery 10 tysięcy lat temu, zmieniły klimat Afryki. Spowodowały, że w niektórych regionach zaczął padać deszcz. W rezultacie suche pustynie zamieniły się w tętniące życiem sawanny. Szacuje się, że około 10 tys. lat temu stężenie dwutlenku węgla w atmosferze było na podobnym poziomie, jak na początku rewolucji przemysłowej.

Naukowcy obserwują zmniejszenie ilości plam słonecznych na Słońcu. Poprzednia taka sytuacja skutkowała ochłodzeniem klimatu. Według badaczy spadek aktywności słonecznej będzie miał wpływ na temperaturę na naszej planecie.

Sekretarz generalny filipińskiego Czerwonego Krzyża poinformowała, że tajfun zabił już 27 osób. Mimo to Hagupit okazał się znacznie mniej niebezpieczny, niż się spodziewano. Obecnie żywioł zdegradowano do burzy tropikalnej.

W ciągu następnej doby zachodnia Polska dostanie się pod wpływ klina wysokiego ciśnienia. Na wschodzie pogodę kształtować będzie zatoka niżowa z ustępującym frontem atmosferycznym.

Po prawie dziewięcioletniej kosmicznej podróży amerykańska sonda kosmiczna zbudziła się ze snu. Przemierzyła ponad cztery i pół miliarda kilometrów w przestrzeni międzyplanetarnej po to, by zbliżyć się do Plutona. Kapsuła Nowe Horyzonty zacznie pracę na krańcu Układu Słonecznego już na początku 2015 roku.

Naukowcy odkryli wczesne sygnały ostrzegania przed gwałtowną zmianą cyrkulacji wód Atlantyku, co z kolei może mieć ogromny wpływ na klimat naszej planety. Istnieją więc szanse, że dzięki pracy badaczy będzie można ograniczyć negatywne konsekwencje zmian klimatu.

Do jednego z domów w Galloway w stanie New Jersey wtargnął jeleń. Wizyta zwierzęcia zszokowała właścicielkę, która szykowała w kuchni słodkie ziemniaczki. Jeleń szybko znalazł drogę do łazienki, w której szczególnie zainteresowały go kosmetyki.

Potężne śnieżyce, intensywne opady deszczu, a poza tym silny wiatr. W ciągu kilku kolejnych dni pogoda nie będzie łaskawa dla mieszkańców północnego wschodu USA. Meteorolodzy ostrzegają, że na drogach zrobi się niebezpiecznie, a z lotnisk mogą nie wylecieć wszystkie samoloty. Istnieje również ryzyko, że część odbiorców pozostanie bez dostępu do energii elektrycznej.

O poranku w kraju pojawiło się sporo mgieł. Zjawiska ograniczały widzialność lokalnie nawet do 100 metrów. Z czasem jednak ustępowały, a po godz. 9.00 - jak informował synoptyk TVN Meteo - nie było po nich śladu.

Obfite opady deszczu spowodowały powódź błyskawiczną w Grecji. Zalanych jest wiele ulic i domów - zarówno na północy, jak i na południu kraju. Woda - sięgająca nawet po dachy samochodów - więzi ludzi.

Polska jest pod wpływem zatoki niżowej przemieszczającej się z zachodu na wschód kraju.

Poniedziałek będzie na ogół pochmurny. Mieszkańcy całego kraju mogą spodziewać się słabych opadów deszczu, śniegu lub deszczu ze śniegiem. Synoptycy nie wykluczają, że miejscami pojawią się przejaśnienia.

Kierowcy, którzy planują dziś podróże po polskich drogach, muszą liczyć się z tym, że pogoda nie będzie ich sprzymierzeńcem. W ciągu dnia niemal w całym kraju pojawią się opady, a o poranku dodatkowo należy spodziewać się mgieł.

Mgły, deszcz, śnieg, silny wiatr - w tym halny. Najbliższe dni będą pełne utrudnień pogodowych. Odpoczniemy jednak od mrozu. Temperatura w ciągu dnia będzie sięgać nawet paru kresek powyżej zera.

Zarówno powierzchnia jak, i wnętrze Czerwonej Planety nadal stanowi zagadkę dla naukowców. Badacze obecnie zastanawiają się nad pochodzeniem zaskakującej formy terenu na powierzchni Marsa, której zdjęcie zrobił specjalny przyrząd HiRISE. Okazuje się, że wzniesienie nie jest jedyne na terenie, na którym występuje, tylko sąsiaduje z wieloma podobnymi rzeźbami.

Co przeciętny Kowalski ma z tego, że amerykańska agencja kosmiczna NASA z powodzeniem wystrzeliła na orbitę nowy model statku kosmicznego wyniesionego na potężnych rakietach wypalających setki litrów paliwa? - Różne technologie, które są odkrywane zupełnie przy okazji takiego lotu kosmicznego i potem trafiają do naszego życia codziennego - odpowiada bez namysłu Karol Wójcicki z Centrum Nauki Kopernik.

Część krajobrazu Japonii zniknęła pod grubą warstwą śniegu. Utrzymujące się od kilku dni obfite opady sparaliżowały komunikację i zmusiły część mieszkańców do pozostania w domach. Meteorolodzy przestrzegają przed wysokim prawdopodobieństwem wystąpienia lawin.

Stan dzisiejszej atmosfery Ziemi różni się zasadniczo od atmosfery "otulającej" naszą planetę przeszło 4 miliardy lat temu. Różnicą jest nie tylko stopień zanieczyszczeń, ale także... objętość. Naukowcy na potwierdzenie swoich słów przedkładają liczne dowody geochemiczne.

Niemal w całym kraju pojawiają się gęste mgły i zamglenia. W rezultacie widzialność stała się mocno ograniczona - lokalnie spadła do 100 metrów. Synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek informuje, że "mgły mogą miejscami utrzymywać się przez cały dzień".

Zauważyłam dziś, że na portalu TVN Meteo pojawiły się pierwsze prognozy, wypowiedzi i komentarze dotyczące pogody na święta Bożego Narodzenia. Jak co roku, to jeden z najważniejszych tematów dotyczących świąt. Bo co roku czekamy na magię tych dni, wiążącą się z jakąś pierwotną, pogańską radością.

"Dolina Śmierci w Kalifornii to nie tylko przerażająca nazwa, to jedno z najbardziej fascynujących miejsc na kuli ziemskiej" - ocenia Reporter 24 darekny po swojej podróży w jedno z najgorętszych miejsc świata. Zobacz zdjęcia i nagrania, które darekny przysłał do redakcji Kontaktu24.

Tajfun Hagupit dotarł do wschodnich wybrzeży Filipin, przynosząc ulewy i porywisty wiatr. W rezultacie część budynków została poważnie uszkodzona, a linie energetyczne zostały zerwane. Część ludności narażało swoje życie starając się ocalić zebrane kokosy. Przed uderzeniem tajfunu Hagupit ewakuowano ponad pół miliona ludzi.

W ciągu dnia meteorolodzy TVN Meteo nie przewidują, by w którymkolwiek z województw aura klasyfikowała się jako dobra. Od rana do wieczora będzie nie dość, że bardzo zimno, to i pochmurno, i miejscami deszczowo.

W ciągu dnia, ze względu na silne zachmurzenie, jakie utrzyma się na niebie, szanse na przejaśnienia będą we wszystkich województwach równe zeru. Jednak nie wszędzie chmury będą oznaczały opady deszczu, czy deszczu ze śniegiem. W całym kraju utrzyma się subiektywne odczucie zimna i niekorzystny biomet.

Kilka dni temu z jednej z plaż w Chicago (Illinois, USA) można było podziwiać sowę pływającą w jeziorze. Jeden ze świadków tej sytuacji miał akurat aparat pod ręką i uwiecznił całe wydarzenie na filmie.