Lane przynosi gigantyczne opady. "To przerażające, że zbliża się kataklizm"

Huragan Lane uznawany jest za huragan kategorii trzeciej w pięciostopniowej rosnącej skali Saffira-Simpsona - informuje amerykańska Narodowa Służba Pogodowa (National Weather Service, NWS). Niesie ze sobą zagrożenie w postaci niszczycielskiego wiatru, powodzi błyskawicznych, osuwisk i lawin błotnych.

Lane znajduje się na Pacyfiku w odległości 260 kilometrów od Kailua-Kona.

Huragan natarł już na największą wyspę z archipelagu Hawajów - Hawaiʻi - przynosząc opady deszczu o sumie 500 litrów na metr kwadratowy. Taka ilość spadła w czasie jednej doby. Miejscami deszczu może być jeszcze więcej, ponad 800 l/mkw.

Władze Honolulu wydały ostrzeżenia przed silnym wiatrem, którego prędkość może dochodzić nawet do 215 kilometrów na godzinę. Przy takich porywach fale mogą osiągnąć wysokość sześciu metrów.

- Jesteśmy przygotowani na bardzo obfite opady deszczu, ale niepokoją nas potencjalne powodzie które mogą pojawić się w głębi lądu. W niektórych miejscach mogą występować osunięcia ziemi, podejmujemy także wszelkie możliwe środki ostrożności aby zapobiec uszkodzeniom infrastruktury - poinformował Broc Lane z Federalnej Agencji Zarządzania Kryzysowego.

- W krótkim czasie na Hawajach może spaść ponad pół metra deszczu - nie chcemy, żeby później mieszkańcy mówili nam - dlaczego nas nie ostrzegaliście? Dlaczego nikt nam nie powiedział. Niebezpiecznie będzie wzdłuż linii wybrzeża. Chcemy, żeby ludzie mieli tego świadomość - ostrzegał burmistrz Honolulu Kirk Caldwell.

Służby ratownicze ocaliły pięciu turystów z domu, który wynajmowali w Hilo, regionie położonym na wschodnim wybrzeżu wyspy Hawaiʻi. Budynek został zalany przez wody, które zebrały się w pobliskim wąwozie.

- Nie jest źle, ale wiem że sytuacja może się pogorszyć. To trochę przerażające, że jesteśmy na wyspie, do której zbliża się kataklizm, ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Na razie jest ok. Jutro mamy samolot powrotny do domu i mam nadzieje że nim polecimy - powiedziała Michelle Biegler, turystka.

Na wyspie Oahu panuje nerwowa atmosferę. Nagranie przedstawiające przygotowania do uderzenia huraganu dostaliśmy od Reportera Piotra na Kontakt 24.

Na słynnej plaży Waikiki, położonej niedaleko Honolulu, wyły syreny ostrzegawcze. Robotnicy w tym samym czasie układali worki z piaskiem przed hotelami i budynkami aby uchronić się przed powodziami.

Żywioł przesuwa się nad oceanem blisko trzysta kilometrów od hawajskich wybrzeży. Jego siła zmalała do trzeciej kategorii, ale jego przejście nadal może okazać się niszczycielskie w skutkach - opowiadały polskie turystki Marcelina i Wiktoria, które przyjechały do Honolulu na wakacje. Dostały na telefon komórkowy alerty pogodowe ostrzegające przez huraganem.

Autor: anw/map / Źródło: APTN, Reuters