Dziennikarz z USA zginął w Irpieniu. Doradca prezydenta Bidena "skonsultuje się z sojusznikami"

Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl, CBS

W Irpieniu w obwodzie kijowskim zginął dziennikarz ze Stanów Zjednoczonych - podała lokalna policja ukraińska w niedzielę, informując, że pracował on dla "New York Timesa". Gazeta wydała oświadczenie, w którym podzieliła się "głębokim smutkiem" z powodu śmierci "utalentowanego fotografa i filmowca", który przez długi czas był jej współpracownikiem, ale sprecyzowała, że w Ukrainie nie reprezentował tego dziennika.

Doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan powiedział telewizji CNN, że skonsultuje się z sojusznikami i partnerami, aby dowiedzieć się więcej o zgłoszonej śmierci dziennikarza ze Stanów Zjednoczonych w pobliżu Kijowa. O jego śmierci w niedzielę w Irpieniu w obwodzie kijowskim poinformował komendant policji w obwodzie kijowskim Andrij Niebitow.

Później w telewizji CBS Sullivan stwierdził, że informacja o śmierci dziennikarza jest "szokująca i przerażająca". Dodał, że skonsultuje się także z Ukraińcami, aby ustalić, jak do tego doszło, a potem wyegzekwować odpowiednie konsekwencje. - To jest część bezczelnej agresji ze strony Rosjan, którzy wzięli na cel cywilów, szpitale, miejsca kultu i dziennikarzy. Stany Zjednoczone ciężko pracują, aby pociągnąć Rosję do odpowiedzialności poprzez nałożenie najdalej idących sankcji, jakie kiedykolwiek nałożono, oraz poprzez zapewnienie pomocy wojskowej Ukraińcom, aby móc stłumić rosyjskie postępy - powiedział. Dodał, że USA obserwują rozwój wydarzeń i będą odpowiednio reagować.

RELACJA NA ŻYWO: Atak Rosji na Ukrainę. 18. doba >>>

Informacje od ukraińskich władz

"Dziś w Irpieniu zastrzelono 51-letniego korespondenta światowego medium 'New York Times'. Drugi dziennikarz został ranny. Teraz trwają próby wywiezienia poszkodowanego ze strefy działań bojowych" - podał w pierwotnym komunikacie komendant policji w Andrij Niebitow na Facebooku. "Oczywiście zawód dziennikarza wiąże się z ryzykiem, jednak obywatel USA Brent Renaud przypłacił życiem próbę nagłaśniania podstępności, okrucieństwa i bezwzględności agresora" - dodał.

W kolejnym poście Niebitow poinformował, że z dziennikarzem ranni zostali dwaj inni korespondenci. Ewakuowano ich z miejsca zdarzenia i przewiezieno do szpitala.

Śmierć dziennikarza skomentował doradca ukraińskiego prezydenta Mychajło Podolak. "Dziś w Irpieniu rosyjscy wojskowi zastrzelili obywatela USA, dziennikarza Brenta Anthony'ego Renauda. Nie ma wątpliwości co do nieprzestrzegania przez Rosję reguł wojny. Pytanie tylko: jak długo jeszcze Stany Zjednoczone będą ignorować wojnę, mordy (popełniane na ich) obywatelach, i nie będą zamykać nieba nad Ukrainą?" - napisał na Twitterze.

Mer Irpienia Ołeksandr Markuszyn poinformował na Telegramie, że dziennikarze mają zakaz od niedzieli wstępu do tej miejscowości. "W ten sposób chcemy ratować życie ich i naszych obrońców. Apeluję do wszystkich przedstawicieli mediów, a także wszystkich Ukraińców - nie zamieszczajcie w mediach społecznościowych zdjęć naszych żołnierzy, ich sprzętu ani niczego, co wskazywałoby na ich lokalizację! To jest bardzo ważne!" - napisał.

Oświadczenie "New York Timesa"

"New York Times" poinformował w oświadczeniu, że redakcja jest "głęboko zasmucona" informacją o śmierci dziennikarza, który był "utalentowanym fotografem i filmowcem". Dodano, że długo współpracował z "New York Times" (ostatnio w 2015 roku), ale nie reprezentował tego dziennika w Ukrainie.

Redakcja poinformowała, że początkowe informacje o tym, że jest on dziennikarzem "NYT", wzięła się stąd, że miał przy sobie legitymację prasową tej gazety wydaną "wiele lat temu".

Korespondent: mój przyjaciel Brent Renaud został trafiony i został w tyle

W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania z rozmowy z rannym amerykańskim korespondentem, który - jak sam twierdzi - został postrzelony razem z Renaudem.

- Przekraczaliśmy most w Irpieniu. Chcieliśmy sfilmować uciekających uchodźców. Ktoś zaproponował nam podwiezienie do następnego mostu. Mijaliśmy punkt kontrolny i zaczęto do nas strzelać. Kierowca zawrócił, ale ostrzał trwał. Mój przyjaciel Brent Renaud został trafiony i został w tyle - mówił mężczyzna.

Dodał, że nie wie, co się z nim stało, ale widział, że Renaud został postrzelony w szyję.

ATAK ROSJI NA UKRAINĘ - OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

Autorka/Autor:mart, akr//rzw

Źródło: PAP, Reuters, tvn24.pl, CBS

Tagi:
Raporty: