Mają na sumieniu 298 pasażerów malezyjskiego samolotu, teraz walczą w Ukrainie

Źródło:
NPR, PAP
Szczątki zestrzelonego nad Ukrainą Boeinga 777 (nagranie z 17 czerwca 2014 roku)
Szczątki zestrzelonego nad Ukrainą Boeinga 777 (nagranie z 17 czerwca 2014 roku)Archiwum Reuters
wideo 2/2
Szczątki zestrzelonego nad Ukrainą Boeinga 777 (nagranie z 17 czerwca 2014 roku)Archiwum Reuters

W miejscowości Izium w obwodzie charkowskim w ubiegłym roku walczyła owiana złą sławą rosyjska 53. brygada przeciwlotnicza - donosi amerykańskie radio NPR. To jednostka, która w 2014 roku brała udział w zestrzeleniu nad Ukrainą samolotu malezyjskich linii lotniczych, lecącego z Amsterdamu do Kuala Lumpur. Zginęło wtedy 298 osób. 

NPR, które opiera się na danych ukraińskiego wywiadu donosi, że przez większą część 2022 roku niesławna brygada brała udział w walkach wokół miasta Izium w obwodzie charkowskim na północy Ukrainy.

Od czasu zestrzelenia malezyjskiego samolotu w 2014 roku 53. rosyjska brygada powietrzna stała się "międzynarodowym pariasem", przynajmniej w środowisku śledczych zajmujących się zbrodniami wojennymi - pisze NPR. W opinii radia fakt, że jednostka walczy dziś na Ukrainie oznacza, że "rosyjski prezydent drwi z reszty świata".

CZYTAJ WIĘCEJ: Holenderska prokuratura: Putin zezwolił na użycie broni użytej do zestrzelenia samolotu nad Ukrainą

- Ta jednostka po zestrzeleniu samolotu Malaysia Airlines nie poniosła żadnych konsekwencji. Nie została pociągnięta do odpowiedzialności za popełnione zbrodnie - powiedział w rozmowie z NPR George Barros, analityk ds. Rosji w Instytucie Badań nad Wojną. Jak dodał, to pokazuje "systematyczny sposób", w jaki Rosja narusza prawo międzynarodowe.

Kluczowa jednostka rosyjskiej armii

NPR zaznacza, że choć wiadomo o zaangażowaniu brygady w działania zbrojne na Ukrainie, dokładne lokalizacje, w których stacjonowała i walczyła są trudne do ustalenia.

Jak pisze NPR, rosyjska 53. brygada powietrzna specjalizuje się w przeciwlotniczych systemach rakietowych. "W przeciwieństwie do piechoty czy jednostek zmechanizowanych, jej członkowie nie walczą na linii frontu, gdzie zdjęcia schwytanych jeńców wojennych mogą być wykorzystane do dostarczenia informacji o działaniach jednostki i miejscu jej pobytu" - wyjaśnia amerykańskie radio.

- Wojsko podejmuje znaczące wysiłki, by ukryć swoje kluczowe zasoby na polu walki - wyjaśnia Barros. - "Pięćdziesiątka trójka" z pewnością jest jednym z nich, ponieważ została stworzona, by chronić jednostki na linii frontu przed atakami powietrznymi - dodaje ekspert.

Ukraińscy saperzy oczyszczają z min pole między Iziumem a Słowiańskiem, po wycofaniu się stamtąd rosyjskich wojsk (wrzesień 2022 rok)Metin Aktas/Anadolu Agency via Getty Images

Katastrofa malezyjskiego samolotu

17 lipca 2014 roku Boeing 777 linii Malaysia Airlines, lecący z Amsterdamu do Kuala Lumpur, został zestrzelony na wschodzie Ukrainy przy użyciu pocisku kierowanego ziemia-powietrze Buk. Zginęło 283 pasażerów i 15 członków załogi.

W listopadzie ubiegłego roku sąd okręgowy w Hadze w uzasadnieniu wyroku skazującego dwóch Rosjan, Siergieja Dubinskiego i Igora Girkina oraz Ukraińca Leonida Charczenkę na karę dożywotniego pozbawienia wolności za udział w zestrzeleniu samolotu, stwierdził, że "nie ma wątpliwości, iż samolot MH17, został zestrzelony przy użyciu pocisku kierowanego ziemia-powietrze Buk".

Ze śledztwa wynika, że zestaw rakietowy, który został użyty do zestrzelenia samolotu należał do rosyjskiej 53. brygady przeciwlotniczej. Jednocześnie międzynarodowy zespół śledczy (Joint Investigation Teams - JIT) ogłosił w lutym, że istnieją "mocne przesłanki", iż Władimir Putin podjął decyzję o przekazaniu separatystom na Ukrainie broni, której użyto do strącenia malezyjskiej maszyny.

Autorka/Autor:momo/kg

Źródło: NPR, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Metin Aktas/Anadolu Agency via Getty Images

Tagi:
Raporty: