Obama: Rosja wysyła na Ukrainę żołnierzy przebranych za separatystów


Nie może być żadnego porozumienia z Rosją, dopóki Moskwa będzie wysyłała na Ukrainę żołnierzy przebranych za separatystów - oświadczył prezydent USA Barack Obama, który przebywa z oficjalną wizytą w Estonii.

- Nie da się osiągnąć rzeczywistego porozumienia politycznego, jeśli Rosja de facto zapowiada, że będzie nadal wysyłać (na Ukrainę) czołgi, żołnierzy, broń i doradców pod przykrywką sił separatystycznych, które nie pochodzą z Ukrainy, a jedyna możliwość porozumienia (obecnie) zakładałaby, że Ukraina zrezygnuje z części terytorium lub własnej suwerenności - podkreślił prezydent USA w Tallinie.

Pod koniec sierpnia Waszyngton uznał, że zaprzeczenia Moskwy dotyczące zaangażowania na Ukrainie nie są wiarygodne i w związku z eskalacją tego konfliktu Rosji grożą nowe sankcje gospodarcze.

- Zaprzeczenia (Kremla) są całkowicie niewiarygodne (...). Stawia to Rosję w sytuacji, w której grożą jej kolejne restrykcje gospodarcze; mogą one zostać nałożone przez USA w porozumieniu z sojusznikami - mówił rzecznik Białego Domu Josh Earnest, a rzeczniczka Departamentu Stanu USA Jen Psaki ostrzegła, że Waszyngton gotów jest nałożyć nowe sankcje na Rosję. Sankcje są "najbardziej efektywnym, najlepszym instrumentem" wywarcia presji na Rosję - oświadczyła Psaki. Prace nad nowymi sankcjami sektorowymi wobec Rosji trwają też w Brukseli. Według szefowej włoskiej dyplomacji Federici Mogherini Komisja Europejska ma przedstawić ambasadorom krajów UE propozycje dotyczące wprowadzenia nowych sankcji, a do piątku UE powinna podjąć decyzje. Ze wstępnych propozycji KE wynika, że UE rozważa m.in. ograniczenie dostępu do swych rynków kapitałowych dla rosyjskich firm państwowych z sektora obronnego i naftowego.

[object Object]
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24
wideo 2/23

Autor: mtom / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: