O szczegółach wizyty Joe Bidena w Europie mówił jego doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan. Jak przekazał, amerykański przywódca ogłosi między innymi nowe sankcje przeciwko Rosji i omówi długoterminowe rozmieszczenie wojsk NATO. Sullivan odniósł się także do zaplanowanej na piątek i sobotę wizyty Bidena w Polsce.
Prezydent USA Joe Biden przyleci w tym tygodniu do Europy. Pojawi się między innymi na szczycie NATO w Brukseli, zaplanowanym na 24 marca. W piątek Biden przybędzie natomiast do Warszawy, a w sobotę spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą.
Sullivan: Biden będzie omawiał długoterminowe rozmieszczenie wojsk na wschodniej flance NATO
We wtorek doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan przekazał na konferencji, że podczas wizyty w Europie Joe Biden ogłosi nowe sankcje przeciwko Rosji w związku z atakiem na Ukrainę i omówi długoterminowe rozmieszczenie wojsk w Europie.
Doradca prezydenta wyjaśniał, że ogłoszone zostaną zarówno nowe sankcje, jak i dodatkowe restrykcje zamykające istniejące luki. Dodał również, że podczas wizyty w Brukseli i Warszawie Biden będzie omawiał długoterminowe rozmieszczenie wojsk Sojuszu na wschodniej flance, a także "dołączy do działań zmniejszających uzależnienie Europy od Rosji". Sullivan przekazał, że Biden ogłosi też nową inicjatywę w sprawie pomocy humanitarnej.
Sullivan o szczegółach wizyty Bidena w Polsce
Sullivan przekazał, że z Brukseli amerykański prezydent uda się do Polski, "gdzie będzie spotykać się z amerykańskimi żołnierzami". - Będzie rozmawiać z ekspertami od odpowiedzi humanitarnej. Odbędzie spotkanie dwustronne z prezydentem Polski (Andrzejem - red.) Dudą - kontynuował.
Pytany o powody wizyty Bidena w Polsce, argumentował, że "kraj ten przyjął największa liczbę uchodźców z Ukrainy", a ponadto "znajduje się tam wielu amerykańskich żołnierzy, którzy mają za zadanie bronić wschodniej flanki".
- Polska musi sobie dać radę nie tylko z Ukrainą, ale również z sytuacją związaną z Białorusią. Z tych wszystkich powodów, zdajemy sobie sprawę z tego, że Polska jest odpowiednim miejscem, gdzie (Biden - red.) powinien być, żeby spotkać się z żołnierzami amerykańskimi, ukraińskimi ekspertami, także z frontowym narażonym sojusznikiem - powiedział.
Sullivan: Biden jedzie do Europy, żeby zagwarantować, że zostaniemy zjednoczeni
Jak mówił Sullivan, "przed nami trudne dni w Ukrainie". - Ta wojna nie zakończy się ani szybko, ani łatwo - ocenił.
Wskazywał też, że przez ostatnie miesiące Zachód pozostaje zjednoczony. - Prezydent jedzie do Europy po to, żeby zagwarantować, że zjednoczeni zostaniemy - oświadczył. - Będziemy pomagać Ukraińcom bronić się, będziemy nakładać i zwiększać koszty na Rosję i będziemy wzmacniać sojusz Zachodu - dodał.
Doradca Bidena: Rosja planowała osiągnąć trzy podstawowe cele
Sullivan mówił również, że "Rosja planowała osiągnąć trzy podstawowe cele, rozpoczynając swoją inwazję" na Ukrainę.
- Po pierwsze, podporządkować sobie Ukrainę. Po drugie, zwiększyć swoją siłę i prestiż. I po trzecie, podzielić i osłabić Zachód - powiedział. Stwierdził, że Rosja nie tylko nie osiągnęła żadnego z celów, lecz w każdym aspekcie pogorszyła swoją sytuację.
Mówił również, że "choć Rosja może wziąć więcej terytorium za sprawą swojej brutalnej operacji militarnej, nigdy nie zdoła zabrać kraju Ukraińcom".
Czytaj też: Reuters: Biden chce, by USA, Unia Europejska i kraje G7 wywierały skoordynowaną presję na Chiny
Rau rozmawiał z Blinkenem na temat wizyty Bidena w Polsce
Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało we wtorek wieczorem na Twitterze, że szef polskiej dyplomacji Zbigniew Rau rozmawiał we wtorek telefonicznie z sekretarzem stanu USA Antony'm Blinkenem. Jak przekazano, ministrowie omówili bieżącą sytuację w Ukrainie oraz zbliżającą się wizytę prezydenta USA w Polsce.
Oglądaj telewizję na żywo w TVN24 GO
Źródło: PAP, TVN24