Kamień Pomorski: Pijany zabił 6 osób
1 stycznia 20141 stycznia pijany kierowca bmw wjechał w grupę pieszych w Kamieniu Pomorskim. Zginęło pięć dorosłych osób i jedno dziecko. Dwoje innych dzieci trafiło do szpitala. Kierowcy postawiono zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Grozi mu do 15 lat więzienia.
W nowy rok kierowane przez mężczyznę bmw wypadło z drogi i wjechało w grupę ludzi idących chodnikiem w pobliżu przejazdu kolejowego w Kamieniu Pomorskim. Pięć osób zginęło na miejscu. Jedno z dzieci zmarło w szpitalu podczas reanimacji. Dwoje innych przewieziono do szpitala w Szczecinie; 8-letni chłopiec jest w ciężkim stanie, 10-letnia dziewczynka przebywa na oddziale chirurgii.
26-letni Mateusz S. był pijany, miał w organizmie 2 promile alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany. Postawiono mu zarzut spowodowania w stanie nietrzeźwym katastrofy w ruchu lądowym. 26-latek przyznał się i złożył wyjaśnienia. Twierdzi, że 1 stycznia do trzeciej nad ranem pił alkohol, a 30 grudnia palił marihuanę. Wyraził skruchę. Prokuratura wystąpiła o trzymiesięczny areszt wobec mężczyzny.
Zaostrzenie kar
Jadąca z mężczyzną 20-letnia współpasażerka zeznała, że wiedziała, iż kierowca jest pod wpływem alkoholu. Mateusz S. był już wcześniej karany; w 2012 r. miał ukraść niedużą sumę pieniędzy. Z kolei w 2006 roku odpowiadał za jazdę pod wpływem alkoholu, stracił wówczas prawo jazdy na rok.
Ofiarą wypadku jest m.in. policjant, jego żona i ich 9-letni syn. Policjant z żoną osierocili 8-latka, który przebywa w szpitalu. 10-latka również straciła rodziców.
Wypadek wywołał dyskusję o karach dla pijanych kierowców. W czwartek 2 stycznia premier wezwał do siebie ministrów sprawiedliwości i spraw wewnętrznych, a także ministra infrastruktury. Pakiet propozycji, które umożliwią ograniczenie problemu nietrzeźwych kierowców ma zostać przedstawiony na najbliższym posiedzeniu rządu.
Zaostrzenia kar dla pijanych kierowców domaga się PiS, Solidarna Polska i SLD.
Żałoba w Kamieniu Pomorskim
Policjanci i lokalne władze zaangażowały się w pomoc dla bliskich ofiar wypadku w Kamieniu Pomorskim, w tym dla rannego 8-latka, który stracił rodziców.
Na budynkach instytucji publicznych w Kamieniu Pomorskim w czwartek opuszczono do połowy masztów flagi. Burmistrz Bronisław Karpiński zaapelował do mieszkańców miasta, by do 4 stycznia zachowali reguły okresu żałoby. W piątek w południe w mieście rozległy się syreny alarmowe.
/jk
Źródło zdjęcia głównego: kamienskie.info