Benedykt XVI zakończył pontyfikat

Metropolita wołokołamski Hilarion wyraził wdzięczność ustępującemu papieżowi Benedyktowi XVI za - jak to określił - "wspieranie pozytywnej dynamiki" w relacjach między rosyjską Cerkwią prawosławną i Kościołem rzymskokatolickim. Nazwał decyzję papieża aktem osobistej odwagi i pokory i jednocześnie wyraził nadzieję, że jego następca będzie "kroczyć tą samą drogą".

Wśród 117 kardynałów, którzy mogą uczestniczyć w konklawe, jest czterech Polaków. Są to kard. Stanisław Dziwisz, kard. Zenon Grocholewski, kard. Kazimierz Nycz oraz kard. Stanisław Ryłko. Tylko jednego z nich do tej godności podniósł Jan Paweł II, pozostałych - już Benedykt XVI.

Polscy politycy nie kryją zaskoczenia decyzją papieża o abdykacji. Ze zrozumieniem jednak odnoszą się do jej uzasadnienia, iż stan zdrowia i wiek nie pozwalają na dalsze pełnienie posługi przez Ojca Świętego. - 86 lat to piękny wiek, ale ciężar spraw, jakimi musi się zajmować papież, wymaga wielkiej siły - również fizycznej - powiedziała Małgorzata Kidawa-Błońska.

Droga do kanonizacji Jana Pawła II jest jeszcze dość długa - wynika z nieoficjalnych informacji. Zasadniczy wpływ na przebieg procesu kanonizacyjnego może mieć zapowiedź abdykacji papieża Benedykta XVI, która nastąpi 28 lutego, gdyż obecnie wszystkie siły w Watykanie będą skoncentrowane na przygotowaniu konklawe w marcu.

- Chciałbym podziękować papieżowi Benedyktowi XVI za wiele słów, gestów i decyzji świadczących o tym, że Polska i polski Kościół miał i ma nadal szczególne miejsce w jego sercu - powiedział prezydent Bronisław Komorowski.

Informacja o abdykacji Benedykta XVI natychmiast znalazła się na czołówkach gazet i serwisów na całym świecie. Od emocjonalnych artykułów w Niemczech, przez bardziej stonowane nagłówki gazet brytyjskich, po wstrzemięźliwe tytuły francuskie, wszyscy dziennikarze odnotowują jeden fakt: ogromne zaskoczenie.

Kogo konklawe wybierze na nowego papieża? Zaraz po zapowiedzi abdykacji Benedykta XVI powstała giełda nazwisk. Wśród faworytów są dwaj kardynałowie z Afryki, Kanadyjczyk i Włosi.

- To decyzja, której można było się spodziewać - ocenia informację o abdykacji Benedykta XVI bp. Tadeusz Pieronek.

- Rozumiem motywację jaką Ojciec Święty przedłożył uczestnikom konsystorza. Benedykt XVI kierował Kościołem Chrystusowym po odejściu Jana Pawła II, z wielką rozwagą i mądrością, które wypływały z jego niezwykłych zdolności intelektualnych, a także z głębokiej wiary - skomentował decyzję Benedykta XVI kard. Dziwisz.

- Jego brat Georg Ratzinger mówił, że Benedykt XVI nie wyklucza możliwości ustąpienia - skomentował informacje nt. abdykacji Benedykta XVI zaskoczony Marek Zając z "Tygodnika Powszechnego". - Jeżeli w Kościele dzieje się coś nietypowego, to najczęściej oznacza to interwencję z góry z ważnym pomysłem dla Kościoła - twierdzi o. Paweł Gużyński z Religia.TV. Środowisko duchownych komentuje decyzję o abdykacji Benedykta XVI.

Arcybiskup Tadeusz Gocłowski jest zaskoczony decyzją o abdykacji Benedykta XVI. Jednocześnie zaznacza, że to suwerenna decyzja papieża i należy ją uszanować. - Trzeba się teraz modlić w intencji Kościoła.

- Benedykt XVI pokazał, jak można z wielką wiarą rozwiązać problem urzędu, starości i słabości - ocenia papieską decyzję o abdykacji dziennikarz "Tygodnika Powszechnego" ks. Adam Boniecki.

Nie wiadomo jak abdykacja Benedykta XVI wpłynie na proces kanonizacji Jana Pawła II. - Do 28 lutego pozostało jeszcze wiele czasu. Do tego dnia papież podejmuje decyzje tak, jak dotychczas. Być może jedna z nich będzie dotyczyła właśnie tej kwestii - mówi ks. Jacek Michalczyk, rektor Kościoła Środowisk Twórczych.

Konklawe, które wybierze nowego papieża, najprawdopodobniej zostanie zorganizowane w marcu. Do tego momentu, od 28 lutego, Stolicą Apostolskiej tymczasowo rządzić będzie Kolegium Kardynalskie, a Watykanem będzie administrował kardynał kamerling Tarcisio Bertone.

- Nie można nie być poruszonym i dotkniętym tą decyzją - tak wiadomość o abdykacji Benedykta XVI skomentował rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert. Z kolei prezydent Włoch Giorgio Napolitano przyznał, że podczas ostatniego spotkania z ustępującym papieżem wyraźnie widział jego zmęczenie.

Jedną z nielicznych osób, które od jakiegoś czasu wiedziały już o planach abdykacji Benedykta XVI, był jego brat Georg Ratzinger. - Życzy sobie na starość więcej spokoju. Wiek ciąży - tak wyjaśnił dziennikarzom powody rezygnacji.

- Nowy papież będzie na Wielkanoc (31 marca - 1 kwietnia) - oświadczył ksiądz Federico Lombardi. Rzecznik Watykanu przyznał, że decyzja Benedykta XVI o abdykacji "była dla wszystkich zaskoczeniem". - Słuchaliśmy słów papieża z zapartym tchem. Był bardzo skoncentrowany - mówi Lombardii o momencie ogłaszania tej decyzji. Wykluczył, by powodem rezygnacji mogła być depresja i poczucie niepewności.