- Polacy zagrali świetnie, to był bardzo dobry mecz i jestem bardzo z niego zadowolony - powiedział prezydent Lech Kaczyński po meczu Austria - Polska podczas Mistrzostw Europy 2008. Najważniejszy polski kibic uściskał Rogera Guerreiro i podziękował mu za strzeloną bramkę. Wdzięczny był też wszystkim piłkarzom Leo Beenahkkera.
Polska zremisowała z Austrią 1:1. Rywale zdobyli bramkę po kontrowersyjnie podyktowanym rzucie karnym na minutę przed końcem spotkania. Zobacz spotkanie i pomeczowe komentarze.
- Nie wygrywa się meczu dyktując rzut karny w 92 minucie - tak prezydent Lech Kaczyński podsumował wynik.
Zagrali świetnie
Prezydent, który obserwował mecz w loży dla zaproszonych gości na trybunach stadionu Ernsta Happela w Wiedniu podkreślił, że jest dumny z gry polskich piłkarzy. - Polacy zagrali świetnie, to był bardzo dobry mecz i jestem bardzo z niego zadowolony - powiedział L. Kaczyński. Prezydent nadal ma nadzieję, że Polacy jednak znajdą się w ćwierćfinale Mistrzostw Europy 2008.
Gol - poniekąd zasługa prezydenta
Kilka tygodni temu prezydent Rzeczpospolitej nadał obywatelstwo brazylijskiemu piłkarzowi, Rogerowi Guerreiro. (Zobacz uroczystość i dowiedz się więcej o "Jasiu Rodźerskim") Dzięki temu zawodnik warszawskiej Legii dostał powołanie do reprezentacji Polski w piłce nożnej, która przygotowywała się do występu w Mistrzostwach Europy 2008.
Kilka tygodni później Brazylijczyk z polskim paszportem strzelił pierwszego, historycznego gola dla Polaków. Po meczu Lech Kaczyński uściskał Rogera i podziękował mu za strzelenie gola w pierwszej połowie meczu z Austrią.
Prezydent był wdzięczny całej drużynie za dobrą postawę. Na ręce Jacka Krzynówka złożył podziękowanie za grę polskiego zespołu.
Źródło: PAP, tvn24.pl