Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski po zaciętym meczu i dramatycznej końcówce pokonali czeski debel i awansowali do ćwierćfinału turnieju olimpijskiego w Pekinie. W środowym spotkaniu drugiej rundy Polacy zwyciężyli Martina Damma i Pavela Viznera 1:6, 7:6 (7-3), 7:5.
Pierwszy set potoczył się bardzo szybko i Polacy gładko przegrali 1:6. Czesi zupełnie zdominowali naszych zawodników i ciężko mówić o jakiejkolwiek walce.
Potem było już znacznie lepiej
Drugi set to już jednak zupełnie inne oblicze naszych zawodników. Było nerwowo, Fyrstenberg i Matkowski dali się przełamać, ale na szczęście udało się im odrobić stratę i doprowadzić do tie-breaka, którego wygrali 7:3.
Trzeci set również był niezwykle emocjonujący, a walka toczyła się gem za gem. W końcówce to Polacy okazali się mocniejsi i przełamali rywali wygrywając cały pojedynek 1:6, 7:6 (7-3), 7:5.
Wygrali po raz pierwszy
W tym roku nasi debliści grali z Czechami trzy razy i wszystkie pojedynki przegrali. Nie mogli sobie wybrać lepszej okazji do rewanżu niż w tym olimpijskim pojedynku trwającym prawie 3 godziny.
Źródło: TVN24, PAP