300 milionów dolarów. Tyle w sumie zarabiają zawodnicy czterech najlepszych drużyn turnieju olimpijskiego w Vancouver - twierdzi "The Wall Street Journal". Najbardziej naszpikowana gwiazdami jest reprezentacja gospodarzy - Kanadyjczyków.
To, że Kanada jest warta najwięcej nie jest zaskoczeniem. W kraju klonowego liścia hokej to sport narodowy, a cała reprezentacja gra w najlepszej lidze hokeja na świecie - NHL. Kanadyjczycy łącznie rocznie zarabiają najwięcej - 128 milionów dolarów. To więcej niż ekipy Słowacji i Finlandii razem wzięte. Konkurować z Kanadą może tylko zespół USA, który "kosztuje" 83,6 mln dolarów.
Hokeiści zbyt bogaci na ranking
Kanada, Finlandia, USA i Słowacja to półfinaliści igrzysk olimpijskich w Vancouver. Gospodarze liczą, że po złoto sięgną Kanadyjczycy - tak jak ich rodaczki. Panie z Kanady wywalczyły już olimpijskie mistrzostwo.
Na początku igrzysk magazyn „Forbes” przygotował zestawienie najbogatszych sportowców biorących udział w igrzyskach. Ze względu na wysokie zarobki, hokeistów w nim nie uwzględniono, bo zdominowaliby listę.
Ranking zarobkowy:
Canada - 127,977,000 dol. USA - 83,629,000 dol. Finlandia - 64,091,000 dol. Slovakia - 54,943,000 dol.
Źródło: wsj.com