W mięsie sprzedawanym przez Sławomira K. znaleziono larwy włośni. Sąd w Obornikach uznał go za winnego, a prokuratura pomaga osobom, które się zatruły zakażonym mięsem.
Trzcianeccy prokuratorzy zwrócili się do poszkodowanych osób z pytaniem, czy chcą, aby prokuratura w ich imieniu dochodziła odszkodowania za doznany uszczerbek na zdrowiu.
– Wniosek o podjęcie takich działań złożyło 46 osób i w ich imieniu skierowano stosowne powództwa – informuje Prokuratura Okręgowa w Poznaniu.
Po 6 tysięcy odszkodowania
39 postępowań zakończyło się wyrokiem i ugodami, pozostałe czekają na rozstrzygnięcie.
Średnia wysokość przyznanego zadośćuczynienia to 6 tys. zł.
100 osób zatrutych
Sąd Rejonowy w Obornikach uznał Sławomira K. za winnego popełnienia przestępstwa nieumyślnego sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób poprzez wprowadzenie do obiegu dziczyzny zakażonej larwami włośni.
Włośnicą po spożyciu zakażonego mięsa zatruło się prawie 100 osób.
Autor: mm/roody / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu