Ma 3,7 metrów wysokości, wykonany jest z brązu, a w ręce trzyma Pismo Święte - monument prałata Henryka Jankowskiego został oficjalnie odsłonięty w Gdańsku. W rocznicę podpisania porozumień sierpniowych poświęcił go metropolita gdański arcybiskup Sławoj Leszek Głódź.
Pomnik umieszczony został na skwerze imienia ks. prałata, przy ul. Stolarskiej, w bezpośrednim sąsiedztwie kościoła św. Brygidy, gdzie ksiądz był przez lata proboszczem. Odsłonięciu monumentu towarzyszyły setki gdańszczan.
"Prałat to światło Chrystusa"
Tuż przed odsłonięciem w kościele św. Brygidy odbyła się msza św. koncelebrowana przez arcybiskupa metropolitę gdańskiego Sławoja Leszka Głódzia.
- Ks. Jankowski to światło Chrystusa, które przywiózł stoczniowcom – mówił metropolita podczas kazania. – Solidarność walczy z nieliczeniem się z obywatelami i pokazuje, i będzie pokazywać, drogę.
Podczas mszy poświęcono sztandar Sekcji Służby Zdrowia NZZ "Solidarność" Regionu Gdańskiego.
Odsłonięcie pomnika
Po mszy tłumy podążyły w kierunku skweru tuż przy kościele.
Po odsłonięciu, pomnik został pobłogosławiony przez metropolitę gdańskiego. Przed pomnikiem odczytano również obszerną biografię księdza prałata. Kwiaty złożyli obecni podczas uroczystości, m.in przewodniczący Solidarności, Piotr Duda.
Za możliwość budowy pomnika podziękowała również obecna siostra prałata Jankowskiego, Irena Jankowska.
Pomnik z symbolicznymi elementami
Monument o wysokości 3,7 m jest wykonany z brązu na Ukrainie. Jego autor, Giennadij Jerszow, to ukraiński artysta mieszkający w Polsce.
Pierwotny projekt zakładał, że Jankowski zostanie przestawiony z kotwicą. Ostatecznie ksiądz został uwieczniony z Pismem Świętym w ręce i trzema krzyżami, nawiązującymi do krzyży na placu Solidarności, które upamiętniają mord robotników w 1970 roku.
Koszt wykonania rzeźby to 130 tys. zł. Pieniądze pochodzą z publicznej zbiórki. Artysta za swoją pracę nie chciał honorarium.
Autor: aja/mz / Źródło: TVN24 Pomorze