Choć sprawa wydawać się może kuriozalna, właścicielom małego sklepiku w Świnoujściu wcale nie jest do śmiechu. Są regularnie okradani z dostaw - głównie z ciepłych bułek i drożdżówek. By namierzyć złodziei zainstalowali monitoring, nagrali film i opblikowali go w sieci. Tym razem "gang drożdżówkowy" ukradł kartony soków. Sprawą zajęła się policja.
Właściciele małego sklepiku w Świnoujściu byli regularnie okradani ze świeżych dostaw przez zorganizowaną grupę. Nazwali ją "gangiem drożdżówkowym", bo zwykle kradli ciepłe bułki i drożdżówki.
Właściciele sklepu opowiadają, że złodzieje byli dobrze przygotowani. Znali plan dostaw do sklepu. Pojawiali się dokładnie o godz. 4:30, gdy były dostarczane wypieki. Zawsze zdążali przed przybyciem właścicieli, którzy przychodzili do pracy około 5:00.
Nagranie z monitoringu
Sklepikarze nie zgłosili na policję, bo nie byli w stanie udowodnić, że ktoś kradnie im towar, ale po kilku takich sytuacjach, postanowili walczyć ze złodziejami i zamontowali na sklepie monitoring. Przed majówką złodzieje dali się namierzyć. Tym razem nie ukradli drożdżówek, tylko kartony z sokami, bo spóźniła się dostawa z piekarni.
Wszystko uchwyciła kamera monitoringu. Sprawa została zgłoszona na policję. Funkcjonariusze mówi, że udało im się namierzyć złodziei. Zapowiadają, że wkrótce zostaną zatrzymani.
Autor: as/kv / Źródło: TVN 24 Szczecin